Mija 11 lat od katastrofy smoleńskiej. 10 kwietnia 2010 roku zginęło w niej 96 osób, wśród nich: prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką Marią Kaczyńską.
"Pamiętam grozę i symboliczne puste krzesła". Joanna Lichocka wspomina katastrofę smoleńską
- Warto pamiętać o tej rocznicy i przy okazji o swoim państwie, które w takich okolicznościach powinno zdać egzamin. Tamto państwo, tamta władza z 2010 roku tego egzaminu nie zdała - podkreślił Adam Borowski.
- Zgodziliśmy się, by cała katastrofa była badana na podstawie konwencji chicagowskiej, załącznika nr 13, która jest po prostu niezgodna z polskim prawem. Rosjanie życzyli sobie tego, by użyć tej konwencji, bo wiedzieli, że ona daje im ostateczne słowo - dodał.
Ze względu na sytuację epidemiczną obchody rocznicy będą skromne.
- Gdyby nie pandemia, ludzie bardzo chętnie i licznie wzięliby udział w uroczystościach obchodów 11. rocznicy katastrofy smoleńskiej - ocenił gość audycji.
16:21 PR24_mp3 2021_04_09-14-33-17.mp3 Adam Borowski o katastrofie smoleńskiej ("Temat dnia/Gość PR24")
Jak dodał dziennikarz "GPC", nie wierzy, że wydarzenia z 10 kwietnia 2010 roku były tylko nieszczęśliwym wypadkiem. - Jestem wewnętrznie przekonany, także po działaniu strony rosyjskiej, że w Smoleńsku doszło do zamachu i nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości. Śmiało możemy powiedzieć, że w Smoleńsku nie stało się to, co przedstawił raport MAK i Millera - stwierdził Borowski.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadząca: Magdalena Złotnicka
Gość: Adam Borowski ("Gazeta Polska Codziennie")
Data emisji: 09.04.2021
Godzina emisji: 13.33
kmp