W niedzielę na lotnisku w Mińsku lądował awaryjnie samolot linii Ryanair, lecący z Aten do Wilna. Przyczyną lądowania była informacja o bombie na pokładzie. Informacja ta po sprawdzeniu samolotu się nie potwierdziła. Media niezależne podały też informację o zatrzymaniu żyjącego na emigracji opozycyjnego aktywisty Ramana Pratasiewicza, który leciał tym samolotem.
"Bezprecedensowy akt terroru realizowanego przez państwo". Lichocka o zatrzymaniu samolotu przez Białoruś
- Wcześniej, kiedy Łukaszenka zaczął prześladować w swoim kraju mniejszość narodową, czyli Polaków, to osobiście alarmowałem, informowałem media, że to jest niedopuszczalne, że świat powinien na to reagować, bo to już była pewna granica, której nie wolno przekraczać żadnemu światowemu przywódcy. Jednak reakcja świata okazała się niewystarczająco zdecydowana. W związku z tym prześladowaniem polskiej mniejszości narodowej dzisiaj mamy akt powietrznego terroryzmu. Jeżeli w tej chwili za to działanie Łukaszenka nie zostanie ukarany i powstrzymany, to nie wiem, do czego może jeszcze się posunąć - podkreślił Pisalnik.
Działacz Związku Polaków na Białorusi ocenił, że potrzeba wspólnego głosu państw Europy Zachodniej, by powstrzymać Łukaszenkę.
24:14 PR24_mp3 2021_05_24-10-34-36.mp3 Andrzej Pisalnik o polityce Łukaszenki ("Temat dnia/Gość PR24")
- Wydaje mi się, że głos samej Polski byłby niewystarczający. Tutaj powinien powstać wspólny front międzynarodowy przeciwko tego typu działaniom. Być może społeczność, instytucje międzynarodowe powinny brać pod uwagę możliwość wpływania na głównego sojusznika Łukaszenki, który ośmiela go w działaniach zbrodniczych. Należy rozpatrzyć możliwości wywierania poważnego wpływu na Rosję, żeby zrozumiała, że ponosi też odpowiedzialność za tego typu działania swojego sojusznika - zaznaczył gość audycji.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadził: Michał Rachoń
Gość: Andrzej Pisalnik (Związek Polaków na Białorusi)
Data emisji: 24.05.2021
Godz. emisji: 10.34
kmp