Raman Pratasiewicz, białoruski aktywista i były redaktor opozycyjnego kanału NEXTA, został zatrzymany przez białoruskie władze w niedzielę na lotnisku w Mińsku. Stało się to po tym, gdy samolot Ryanair relacji Ateny-Wilno, którym leciał, został zmuszony do lądowania w stolicy Białorusi po nieprawdziwej informacji o ładunku wybuchowym na pokładzie. Rodzice zatrzymanego apelują o pomoc. Państwa UE zdecydowały się zamknąć swoją przestrzeń powietrzną dla białoruskiego przewoźnika. Rosja w odpowiedzi zaczęła zawracać samoloty europejskich linii lotniczych.
Polska zamyka przestrzeń powietrzną dla samolotów z Białorusi
"Podzielenie"
Zdaniem wiceministra spraw zagranicznych zachowanie Rosji ma jeden zamiar. - Decyzje o zawróceniu austriackich czy francuskich samolotów mają jeden cel: podzielenie UE i rozbicie naszej jedności. Udało się ją zbudować, premier Morawiecki doprowadził do pojawienia się tematu Białorusi w UE i doprowadził do bardzo dobrych konkluzji dotyczących kwestii sankcji i blokady przestrzeni powietrznej - powiedział.
- Rosja, blokując państwom przestrzeń powietrzną, chce nas rozbić i poróżnić. Swój apel kieruję do państw UE, abyśmy nie dali się rozgrywać polityce rosyjskiej. Jej zasadniczym celem jest poróżnienie i wewnętrzne dyskusje - ocenił.
Czytaj także:
Gość Polskiego Radia 24 powiedział, że Polska dąży do uwolnienia uwięzionego białoruskiego aktywisty. - Miałem dzisiaj spotkanie z rodzicami Ramana Pratasiewicza. Było ono przepełnione emocjami, które doskonale rozumiem. Rodzice chcą jego uwolnienia. My jako Polska uważamy, że to, co się stało, jest nie do zaakceptowania i należy doprowadzić do jego uwolnienia - podkreślił.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy
25:30 PR24_mp3 2021_05_28-14-33-42.mp3 Marcin Przydacz o sytuacji na Białorusi ("Gość PR24")
***
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Magdalena Złotnicka
Gość: Marcin Przydacz (wiceminister spraw zagranicznych)
Data emisji: 28.05.2021
Godzina emisji: 14:33
dz