Z informacji brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej wynika, że Andrzej Sadoś podczas spotkania unijnych ambasadorów w Brukseli przedstawił dane o sytuacji na polsko-białoruskiej granicy.
Ambasador Polski przy UE: nowe szlaki migracyjne do Unii mogą doprowadzić do kryzysu
Poinformował on m.in., że od sierpnia Polska zmaga się ze zwiększoną presją migracyjną. W tym roku miało miejsce ponad 8 tysięcy prób nielegalnego przekroczenia granicy. Ponadto komendant główny Straży Granicznej gen. dyw. Tomasz Praga podał w poniedziałek, że po polskiej stronie znaleziono zwłoki trzech migrantów. Andrzej Sadoś, nawiązując do sprawy, powiedział, że były to trzy oddzielne incydenty, które badają prokuratorzy.
Witold Repetowicz, odnosząc się do sytuacji na granicy polsko-białoruskiej zaznaczył, że "nic nie wskazuje na to, żeby to był koniec" eskalacji konfliktu. - Jeżeli chodzi o ten atak hybrydowy, demograficzny na Polskę, potencjał jest bardzo duży - powiedział.
"Nieprawdziwy obraz"
Jak wskazał gość PR24, "wszystko zależy od tego, czy Polska ugnie się pod presją psychologiczną". - Mam na myśli nieprawdziwy, kolportowany niestety również przez niektóre polskie środowiska obraz umierających uchodźców - mówił Witold Repetowicz.
24:14 witold repetowicz.mp3 Witold Repetowicz o eskalacji konfliktu na granicy polsko-białoruskiej (Temat dnia/Gość PR24)
Przyznał, że "rzeczywiście kilku migrantów zmarło, ale nie w wyniku działań polskich instytucji, tylko w wyniku działań Łukaszenki". - Jeżeli Polska się ugnie, to wtedy pojawiają się znacznie większe liczby migrantów, sprowadzanych z Afryki, z Azji - tłumaczył gość audycji.
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: Witold Repetowicz (Defence24.pl)
Data emisji: 22.09.2021
Godzina: 14.33
IAR/nt