Gość PR24 mówił o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej oraz o możliwych scenariuszach dalszego rozwoju sytuacji. Jak zauważył, swoje konkretne cele ma tutaj Rosja, która chce wywrzeć presję na UE, by ta szybciej legalizowała Nord Stream 2 oraz podjęła zdecydowane działania, które miałyby przekonać rząd w Kijowie do rosyjskiej wizji kompromisu ws. Donbasu.
Reginia-Zacharski: do otwartego zbrojnego uderzenia Rosji na Ukrainę nie dojdzie
- Jeśli chodzi o Białoruś i jej cele, to Aleksander Łukaszenka z jednej strony chciałby otrzymać rekompensaty lub haracz z funduszy europejskich na to, by uspokoić sytuację migracyjną, a z drugiej strony może zależeć mu na destabilizacji sytuacji w Polsce, a w ten sposób odpłaceniu Polakom, że w czasie powyborczym wsparli białoruską opozycję - powiedział prof. Tomasz Grzegorz Grosse.
"Eskalować presję na Łukaszenkę"
Aleksander Łukaszenka zagroził tymczasem odcięciem tranzytu gazu do Europy, w odpowiedzi na nowe sankcje UE. Przez Białoruś przebiega gazociąg Jamał - Europa, a przepompowywanie przez niego wzrosło po tym, jak Władimir Putin polecił Gazpromowi wypełnienie pustych magazynów w Austrii i Niemczech.
Czytaj także:
- Możliwe są różne scenariusze, w tym akty terrorystyczne, a migranci przechodzą przecież stosowne szkolenia także dywersyjne. Na stole z kolei są dalsze sankcje o charakterze ekonomicznym wobec Mińska, a my możemy eskalować dalszą presję na Łukaszenkę poprzez zwiększanie kosztów po jego stronie i np. zamknięcie granicy polsko-białoruskiej - mówił w PR24 ekspert.
22:36 PR24_mp3 2021_11_12-15-06-36.mp3 Prof. T.G. Grosse o możliwych dalszych sankcjach wobec Mińska ("Gość PR24")
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Magdalena Złotnicka
Gość: prof. Tomasz Grzegorz Grosse (europeista z Uniwersytetu Warszawskiego)
Data emisji: 12.11.2021
Godzina: 15:06