Nowy brytyjski premier Boris Johnson zapowiedział w środę wyjście Wielkiej Brytanii z UE w terminie 31 października br. "bez żadnego ale". Zapewnił, iż "udowodni krytykom, że nie mają racji" i zrealizuje obszerny plan reform w polityce wewnętrznej. Podkreślił też, że obywatele UE mogą "czuć się bezpiecznie" w Wielkiej Brytanii. Jednocześnie zadeklarował, że intencją jego rządu jest wypracowanie nowego porozumienia z Unią Europejską, w tym obejmującego kontrowersyjny mechanizm awaryjny dla Irlandii Płn.. Dodał, że zleci także przygotowania na wypadek, gdyby Wielka Brytania "była zmuszona" do bezumownego opuszczenia Wspólnoty.
"Możecie czuć się bezpiecznie". B. Johnson o obywatelach UE w Wlk. Brytanii
>>>[CZYTAJ TAKŻE] Ekspert PISM: Boris Johnson może być premierem bardzo krótko
- Boris Johnson jest symbolem kultury obrazkowej nowych czasów. Ludzie głosują teraz na wyraziste postaci, czasem błaznujące, które posługują się językiem populistów - zauważył Artur Wróblewski. Ekspert przypomniał również, że nowy premier Wielkiej Brytanii ma niewyparzony język. - Obrażał on różnych ludzi m.in. chociażby arabskie kobiety i mieszkańców Afryki - dodał.
Gość PR24 ocenił również, że mimo wcześniejszych złośliwości Boris Johnson wpadnie teraz w ramiona Donalda Trumpa. - Nowy premier Wielkiej Brytanii liczy pewnie na jakąś umowę o wolnym handlu ze Stanami Zjednoczonymi, która zbalansuje w jakiś sposób straty spowodowane ewentualnym twardym brexitem - komentował Artur Wróblewski z Uczelni Łazarskiego.
Boris Johnson premierem Wielkiej Brytanii. "Postawił sobie trudne zadanie"
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Audycję prowadził Mateusz Drozda.
Polskie Radio 24/jp
------------------------------------
Data emisji: 24.07.2019
Godzina emisji: 21.35