Logo Polskiego Radia
Trójka
Michał Przerwa 20.01.2014

Próba rozwikłania tajemnic kobiecej erotyki

Od piątku możemy oglądać w kinach zwycięzcę konkursu głównego ostatniego Festiwalu "Nowe Horyzonty" we Wrocławiu - "Niebiańskie żony Łąkowych Maryjczyków". O komediodramacie Aleksieja Fedorczenko z Joanną Łapińską ze Stowarzyszenia "Nowe Horyzonty" rozmawiał Ryszard Jaźwiński.
Kadr z filmu Niebiańskie żony Łąkowych MaryjczykówKadr z filmu "Niebiańskie żony Łąkowych Maryjczyków"mat.promocyjne

- Ten film był na drugim miejscu w głosowaniu publiczności i to cieszy, że tak zgodni byli nasi jurorzy i widzowie. Wcale mnie to nie dziwi. Kino rosyjskie ma dobry czas, a Aleksiej Fedorczenko wyrasta na reżysera, który doskonale potrafi podejrzeć nieoczywiste miejsca w Rosji. Tym razem zabiera nas nad środkową Wołgę, gdzie żyje tytułowy lud Łąkowych Maryjczyków - mówi Joanna Łapińska .

Rozmowy Ryszarda Jaźwińskiego z aktorami i ludźmi świata filmu na podstronach "Fajnego filmu" oraz "Trójkowo, filmowo" >>>

To ludzie, którzy posługują się własnym językiem i wyznają przedziwną religię, mieszankę prawosławia i wierzeń pogańskich. - W ich świecie doskonale współgrają normalna rzeczywistość z duchami i magią. Niektóre nowele, z których składa się obraz, są prześmieszne. Jednak to komedia podszyta smutkiem i nostalgią. To także film o kobiecości, reżyser rozkłada na czynniki pierwsze tajemnice kobiecej erotyki i próbuje rozszyfrować, czym jest kobieta - mówi gość Ryszarda Jaźwińskiego.

Film składa się 26 opowieści różnej długości, których bohaterkami są kobiety o imionach rozpoczynających się literą "O". Reżyser wystawia wymierającym mniejszościom Federacji Rosyjskiej  filmowy pomnik, w którym można znaleźć ślady Pier Paolo Pasoliniego czy Siergieja Paradżanowa.

"Fajny film" na antenie Trójki od poniedziałku do czwartku o godz. 10.45.

(mat.prasowe/mp/mk)