Logo Polskiego Radia
Trójka
Agnieszka Kamińska 09.01.2013

Obcokrajowcy wykupują grunty? Polacy za biedni

Z informacji, które przekazują rolnicy wynikałoby, że w ręce obcokrajowców trafia kilkadziesiąt procent ziemi, którą sprzedaje Agencja Nieruchomości Rolnych – mówił Bogusław Łoziński w ”Komentatorach” Trójki.
Obcokrajowcy wykupują grunty? Polacy za biedniGlow Images/East News
Posłuchaj
  • "Komentatorzy" w Trójce: Agaton Koziński (”Polska The Times”), Bogusław Łoziński (”Gość Niedzielny”)
Czytaj także

Rolnicy z północno-zachodniej Polski obawiają się wykupu gruntów przez Niemców i Holendrów. Protestowali przeciwko temu przez ostatnie dwa dni. Przed wejściem do Unii Europejskiej pojawiły się takie przestrogi, wówczas część osób machała na to ręką. Jaka jest realna groźba?

Bogusław Łoziński (”Gość Niedzielny”) mówi, że taka sytuacja już ma miejsce, pytanie tylko w jakim zakresie. - Z informacji, które przekazują rolnicy wynikałoby, że w ręce obcokrajowców trafia kilkadziesiąt procent ziemi, którą sprzedaje Agencja Nieruchomości Rolnych - powiedział. Jak opowiadał, odbywa się to w ten sposób, że ziemia licytowana przez ”słupy” trafia w ręce obcokrajowców. Dziennikarz mówi, że rolnikom nie chodzi wcale o to, że ziemię kupuje ktoś z zagranicy. Rolnicy sami chcieliby kupić tę ziemię, ale nie są dostatecznie bogaci. Tymczasem na rowerze przyjeżdża się "rolnik-słup" z sąsiedniej wsi, licytujący pieniądze, których nigdy nie wiedział - opowiadał gość Trójki.

Bogusław Łoziński zauważył, że rolnik nie jest w stanie wygrać konkurencji z kapitałem z zagranicy, który często kupuje te ziemie bynajmniej nie w celach rolniczych. – Wydaje się, że jest pole do działania państwa, by rolników ochronić – powiedział. Dodał, że w innych krajach (we Francji, w Niemczech) są regulacje chroniące przed wykupem ziemi.

Agaton Koziński (”Polska The Times”) zauważył, że to jest stały polski problem. Przypomniał przypadek zakładów azotowych, które były zagrożone wrogim przyjęciem przez rosyjskiego inwestora. One jednak były w stanie skonsolidować się i obronić przed wykupieniem. Publicysta zauważył, że wcześniej wykupiono polskie banki, które były rozproszone, a teraz również rozproszone jest rolnictwo. Jak mówi, przez 20 lat nie podjęto wysiłku reformy polskiego rolnictwa, według niego powinno być więcej bogatszych farmerów, skupiających większe areały.

Goścmi audycji byli Agaton Koziński (”Polska The Times”), Bogusław Łoziński (”Gość Niedzielny”)

Rozmawiał Krystian Hanke

agkm