Logo Polskiego Radia
Trójka
Martin Ruszkiewicz 05.03.2013

Gowin zostaje w rządzie. "Premier nie powinien nim grillować"

Renata Kim z "Newsweeka" stwierdziła w radiowej Trójce, że Jarosław Gowin jest słabym ministrem sprawiedliwości i premier Donald Tusk powinien od razu rozwiązać z nim współpracę.
Jarosław GowinJarosław GowinPAP/Jakub Kamiński

Jarosław Gowin pozostanie ministrem sprawiedliwości. Zdaniem premier Donalda Tuska wszystkie sporne kwestie pomiędzy politykami zostały wyjaśnione. Premier stwierdził również, że "na starość serce mięknie i nie chcę przesadzać z tym okrucieństwem".

Renata Kim zaznaczyła, że jest bardzo rozczarowana tym co się stało i nie podoba jej się to co premier robił przez ostatnie dni, mianowicie słynne grillowanie Jarosława Gowina i upokarzanie go publicznie, czy próba upokorzenia.

- Nie tak się uprawia politykę. Jeśli ma się pretensje do swojego ministra i uważa się, że on nie potrafi oddzielić swojego sumienia i swoich własnych przekonań i walki politycznej od funkcji w rządzie to należy się go pozbyć - podkreśliła Kim.

Gość Trójki jest zdania, że Jarosław Gowin się nie zmieni, nie zmieni swoich przekonań i dalej będzie budował koalicję konserwatywnych posłów wokół siebie oraz dalej będą z nim problemy.

Z kolei Agaton Koziński ("Polska The Times") stwierdził, że już nie robią na nim wrażenia decyzje premiera, a taki serial ze stwierdzeniami o "miękkim sercu" jeszcze nie raz będzie się powtarzał.

- Pytanie jest tylko, czy ten serial będzie trwał do wakacji, czy do końca roku - podkreślił Koziński.

Według gościa Trójki, Donald Tusk ma o tyle trudną sytuację, że to nie jest tylko spór personalny z Jarosławem Gowinem, czy teatrzyk dla mediów, ale trzeba wziąć pod uwagę efekty jakie wywołałaby ewentualna dymisja ministra sprawiedliwości. - Tak naprawdę nie wiemy, ilu posłów opowiada się za Jarosławem Gowinem i jak spójna byłaby Platforma bez niego - wyjaśnił.

Rozmawiała Maja Borkowska.

mr