Krystian Legierski z Partii Zielonych, kandydujący do Sejmu z listy SLD, powiedział, że Janusz Palikot przeszedł w ciągu ostatnich lat metamorfozę, z wydawcy homofobicznego i konserwatywnego pisma "Ozon" w liberała.
Zdaniem Krzysztofa Oksiuty, kandydującego z listy PJN, kariera Janusza Palikota daje podstawy wysnucia wniosku, że jest możliwy pewien układ między PO a Palikotem. - Przez ostatnie kilka lat próbował się wybić na samodzielność w PO, nie wyszło mu to, założył partię. A Partia ma ta, jak sam mówi, wejść do rządu i objąć trzy ministerstwa, przede wszystkim Ministerstwo Edukacji Narodowej, gdzie chce wprowadzać swoje reformy, m.in. wyprowadzenie religii ze szkół - mówi gość Trójki.
Zdaniem polityka Partii Zielonych zbyt wiele uwagi w tej kampanii poświęca się sondażom. - Walka na sondaże zamydla i gubi spory o meritum, argumenty, wizje, Mam wrażenia, że wszystkim brakuje jasnych, klarownych celów - twierdzi Legierski. Według niego kiedyś takimi celami były np. wejście do NATO, UE. - To było coś, co mobilizowało Polaków do większego działania, wysiłków, teraz tych motywatorów brak - mówi gość "Pulsu Trójki".
Krzysztof Oksiuta przypomniał, że PJN od jakiegoś czasu krytykuje sondażownie. - Uważamy, że żeby ludzie mogli wybierać lepiej powinno się zawiesić notowania poszczególnych partii przed wyborami - mówi.
Audycji "Puls Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o 17.45.
(pg)