Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Jan Odyniec 13.12.2020

50. rocznica Grudnia '70. Prof. Wicenty: buntowała się młoda część społeczeństwa

- Jest bardzo ważna rzecz, może najistotniejsza. 1970 rok to jest mniej więcej ćwierć wieku po zakończeniu II wojny światowej. (...) To jest młoda część społeczeństwa - ta buntująca się. Robotnicy urodzeni albo po wojnie, albo w trakcie wojny, w zasadzie jej niepamiętający - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Daniel Wicenty, analizując wydarzenia pamiętnego grudnia 1970 roku.

W poniedziałek 14 grudnia przypada okrągła, 50. rocznica wydarzeń grudniowych na Wybrzeżu w 1970 roku. Protesty wywołane były kolejną w ciągu niedługiego czasu podwyżką cen i wybuchły najpierw w Stoczni Gdańskiej im. Lenina, później objęły także Stocznię im. Komuny Paryskiej w Gdyni oraz wiele innych zakładów w innych miastach Wybrzeża. Strajk najdłużej trwał w stoczni w Szczecinie.

Grudzien_70_pap_Adam_Warżawa_1200.jpg
Grudzień '70 w nagraniach dziennikarzy Polskiego Radia

"To było młode pokolenie"

Wydarzenia grudniowe pochłonęły ponad 40 ofiar śmiertelnych i blisko 1200 rannych. Aresztowano ponad 3 tys. osób. W czasie zajść doszło także m.in. do spalenia gmachu Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Gdańsku. Jedną z konsekwencji masakry na wybrzeżu było obalenie Władysława Gomułki w ramach wewnątrzpartyjnych rozgrywek. Na stanowisku I Sekretarza KC PZPR zastąpił go Edward Gierek. W audycji "PRL - historia prawdziwa" o wydarzeniach opowiadał prof. Daniel Wicenty.

- Ja bym się powstrzymywał przed użyciem słowa "powstanie". To był w zasadzie bunt. Pierwsze... coś w rodzaju strajku rozpoczyna się 14 grudnia w Stoczni Gdańskiej - ci robotnicy wkrótce stocznię opuszczają. To jest bardzo charakterystyczne, bo 10 lat później nikt ze strajkującej stoczni nie wyjdzie - opowiadał gość PR24.

Czytaj również:

- Jest bardzo ważna rzecz, może najistotniejsza. 1970 rok to jest mniej więcej ćwierć wieku po zakończeniu II wojny światowej. (...) To jest młoda część społeczeństwa - ta buntująca się. Robotnicy urodzeni albo po wojnie, albo w trakcie wojny, w zasadzie niepamiętający ani wojny, ani czasami też tego bardzo ciężkiego czasu bezpośrednio po. Oni mają własne aspiracje, oni traktują swoją socjalistyczną - to bardzo ważne - ojczyznę na serio, to znaczy chcieliby w tej ojczyźnie dobrze żyć - wspominał prof. Daniel Wicenty.

Posłuchaj
21:28 _PR24_AAC 2020_12_13-11-06-08_Wicenty.mp3 Prof. Daniel Wicenty o wydarzeniach grudnia 1970 roku ("PRL - historia prawdziwa" / PR24)

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: "PRL - historia prawdziwa"
Prowadzi: Robert Tekieli
Gość: prof. Daniel Wicenty (socjolog, Uniwersytet Gdański)
Data emisji: 13.12.2020
Godzina emisji: 11.06

PR24/jmo