Norweski polityk oświadczył, że NATO jest gotowe do udzielenia państwom sojuszniczym "wszelkiego niezbędnego wsparcia" wobec kryzysu na polsko-białoruskiej granicy.
Podczas swojej wizyty w Berlinie Jens Stoltenberg podkreślił, że sytuacja na granicach Białorusi z Polską, Litwą i Łotwą jest niepokojąca. "Wykorzystywanie przez reżim w Mińsku bezbronnych ludzi jako narzędzie do wywierania presji jest cyniczne i nieludzkie" - zaznaczył sekretarz generalny NATO.
Jens Stoltenberg wyraził nadzieję na dalszy udział Berlina w programie Nuclear Sharing, czyli stacjonowania amerykańskiej niestrategicznej broni jądrowej w Niemczech i przenoszenia jej przez samoloty Bundeswehry. "Sojusz Transatlantycki liczy na silne Niemcy, a dzielenie się bronią jądrową daje im solidne miejsce przy stole negocjacji" - powiedział Stoltenberg.
Media przypominają, że ostatnie spotkanie ustępującej kanclerz Angeli Merkel z szefem NATO odbywa się nieprzypadkowo w fazie negocjacji koalicyjnych SPD, FDP i Zielonych. Niektórzy politycy Zielonych sprzeciwiają się strategii odstraszania nuklearnego. Decyzje nowego rządu mogą mieć duże znaczenie dla całego Sojuszu.
IAR/ks