Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Dariusz Adamski 27.11.2023

Niemcy za nic mają sankcje na Rosję? Rekordowy eksport niemieckich firm do Kirgistanu

Niemiecki eksport do silnie związanego z Rosją Kirgistanu zanotował gigantyczny wzrost jesienią 2023 roku - zauważył w kontekście unijnych sankcji minister cyfryzacji Janusz Cieszyński. 

Minister cyfryzacji zwrócił uwagę, że wystrzelił niemiecki eksport pojazdów silnikowych i ich części do Kirgistanu.

"Niemieccy politycy lubią pouczać Polskę na temat rządów prawa. Jak widać, polegają one na tym, że niemieccy producenci aut mają prawo zarabiać na sprzedaży do kacapków bez względu na to, czy obowiązują sankcje" - napisał Janusz Cieszyński w mediach społecznościowych i zamieścił grafikę obrazującą skalę wymiany handlowej.

Zarabiają na sankcjach

Kirgistan jest bliskim partnerem Rosji, rosyjski jest tam jednym z języków urzędowych. Armia tego kraju uczestniczyła niedawno we wspólnym manewrach z Rosją i Białorusią. 

Na początku października serwis Euronews informował, że dzięki sankcjom państw zachodnich nałożonym na Rosję gospodarki państw Azji Środkowej notują nadzwyczajny wzrost, a przyczyną tego zjawiska jest fakt, że niektóre z krajów regionu prawdopodobnie pomagają Moskwie w unikaniu restrykcji. 

W pierwszej połowie 2023 r. największy wzrost PKB zanotował Tadżykistan - 7,5 proc., gospodarka Uzbekistanu wzrosła o 6,5 proc., Kazachstanu - o 5 proc., a Kirgistanu - o 4,6 proc.

Samochody trafiały do Rosji

Wcześniej litewskie media informowały, że Litwa jest wykorzystywana w łańcuchu dostaw do Rosji luksusowych samochodów objętych europejskimi sankcjami. Pojazdy docelowo miały trafić m.in. do Kirgistanu. 


IAR/PR24/dad