Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Dariusz Adamski 20.02.2024

Według Łukaszenki przygotowywana jest "prowokacja przeciwko ludności Polski"

Według Aleksandra Łukaszenki przygotowywana jest "prowokacja przeciwko ludności Polski". Podczas spotkania z funkcjonariuszami struktur siłowych w stolicy Białorusi Mińsku Łukaszenka oświadczył, że "wywiady polski i amerykański przygotowują prowokację na dużą skalę przeciwko ludności cywilnej". Twierdził, że winą za to miałyby zostać obarczone Rosja i Białoruś.

Zdaniem niezależnych ekspertów prowokacja jest możliwa na granicy białorusko-polskiej z udziałem niedawno utworzonych oddziałów specjalnych białoruskich wojsk wewnętrznych, wyszkolonych przez najemników rosyjskiej Grupy Wagnera.

Obserwatorzy polityczni zwracają uwagę, że Aleksander Łukaszenka już kilkakrotnie ujawniał przestępcze plany Moskwy.

"Na wyposażeniu białoruskiej armii znajdują się dwa dywizjony rakietowe wyrzutni przeciwlotniczych S-400 oraz dwa wyrzutni Iskander" - oświadczył we wtorek białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka, cytowany przez zachodnie agencje.

"Mamy wszystko, co niezbędne, by z całkowitą pewnością się obronić i - jak to mówią wojskowi - zadać wrogowi niepowetowane straty" – poinformował.

Przypomniał, że na terytorium Białorusi została rozmieszczona taktyczna broń jądrowa z Rosji. "Dziś to najważniejszy element odstraszania dowolnego przeciwka" – podkreślił.

Dodał, że w związku z "aktami terroryzmu" na Białorusi polecił sprawdzić systemy ochrony obiektów resortów siłowych. Wspomniał też o konieczności przeciwdziałania lotom dronów nad strefami chronionymi.

IAR/dad