Siła małych i średnich przedsiębiorstw spowodowała, że rynek pracy wrócił nadspodziewanie szybko do stanu sprzed pandemii, tylko teraz jest inaczej skonstruowany – dodaje Wojciech Warski. Typowym przykładem wskazującym na to, jak rynek się przebudowywał, jest sytuacja w gastronomii – ci, którzy kiedyś byli kelnerami, zmienili branżę i pracują teraz m.in. w firmach kurierskich.
- Dziś nie mamy bezrobocia, choć z punktu widzenia pracodawcy tzw. rynek pracownika to nie jest dobra wiadomość, bo został uruchomiony system rotacji między firmami. Na szczęście zaczęli wracać do Polski pracownicy z zagranicy, bez których polska gospodarka nie poradziłaby sobie – dodaje wiceprezydent Pracodawców RP.
Z Wojciechem Warskim rozmawia Ewa Plisiecka.