Logo Polskiego Radia
PR dla Zagranicy
Katarzyna Semaan 25.06.2022

Ukraina zaproponowała Niemcom dostawy energii ze swoich elektrowni jądrowych

Miałoby to pomóc Berlinowi uporać się z kryzysem energetycznym spowodowanym zdecydowanym ograniczeniem dostaw rosyjskiego gazu.

W rozmowie z niemieckim wydaniem "Wirtschaftswoche" minister energetyki Ukrainy Herman Hałuszczenko nazwał rezygnację Niemiec z rosyjskich surowców "heroicznym czynem" i podkreślił, że Kijów jest gotowy pomóc Berlinowi w tym zakresie. Hałuszczenko stwierdził, że mimo trwającej wojny ukraiński sektor energetyczny działa stabilnie. Ponad połowa energii elektrycznej na Ukrainie pochodzi z elektrowni jądrowych, których w Niemczech prawie nie ma. Od połowy marca Ukraina dołączyła do paneuropejskiej sieci energetycznej i może dostarczać energię elektryczną na rynek europejski. 

Szef ukraińskiego resortu energetyki zwrócił również uwagę, że jego kraj - zwłaszcza południowe regiony - jest atrakcyjny pod względem rozwoju energetyki przyjaznej środowisku, przede wszystkim słonecznej i wiatrowej. Wyraził nadzieję, że teraz, gdy Ukraina uzyskała status kandydata do członkostwa w Unii Europejskiej, będzie mogła aktywniej rozwijać współpracę ze Wspólnotą w tym kierunku.

Na Ukrainie działają cztery elektrownie jądrowe z 15 blokami energetycznymi. Pod względem liczby reaktorów jądrowych Ukraina zajmuje dziesiąte miejsce na świecie i piąte w Europie. 

Po wypadku w japońskiej elektrowni jądrowej Fukushima-1 Niemcy zdecydowały się zrezygnować z energetyki jądrowej. Z 19 działających na terenie kraju elektrowni jądrowych pozostały trzy, wszystkie są w trakcie likwidacji. Berlin planuje je wyłączyć do końca tego roku.

IAR/ks