Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Dariusz Adamski 26.02.2024

Litewscy rolnicy nie przyłączą się do protestu polskich rolników

Litewscy rolnicy nie przyłączą się do protestu polskich rolników. Argumentują, że dla nich większym problemem jest zboże rosyjskie niż ukraińskie.

Litewscy rolnicy odnieśli się do zapowiadanej przez polskich rolników blokady dawnego przejścia granicznego Kalwaria-Budzisko na Suwalszczyźnie. Miałaby się ona rozpocząć 1 marca i potrwać tydzień. Prezes Litewskiego Stowarzyszenia Producentów Zbóż Aušrys Macijauskas powiedział, że strona litewska dostrzega problem, ale w ubiegłym roku, wykazując się zrozumieniem dla sytuacji ukraińskich rolników, zorganizowane zostało spotkanie z ich przedstawicielami. - Litewscy rolnicy nie blokowali, nie blokują i nie zamierzają blokować ukraińskiego zboża - powiedział Macijauskas. Jego zdaniem problem z kontrolą ziaren powinien rozstrzygnąć rząd. Dodał też, że litewskim rolnikom bardziej zagraża zboże z Rosji.

Posłuchaj
00:44 12835177_1.mp3 Litewscy rolnicy nie przyłączą się do protestu polskich rolników. Materiał Kamila Zalewskiego

 

W zeszłym tygodniu pojawiła się informacja, że polscy rolnicy zamierzają zablokować polsko-litewską granicę. Zapowiedzieli też, że do protestu mogą dołączyć rolnicy z Litwy. Argumentem miało być to, że ukraińskie zboże po przekroczeniu ukraińsko-polskiej granicy kierowane mam być na Litwę. Stąd ciężarówki miały wracać na granicę i zmieniać dokumenty, przez co ładunek, już jako towar unijny, swobodnie mógł wjechać do Polski.


IAR/dad