Były radny miasta Grodna, a obecnie prezes fundacji "Białoruski Dom" Aleś Zarembiuk wskazywał, że w tym kraju mieszkańcy nie biorą udziału we współdecydowaniu o swoich regionach. - Po tym, jak rządy objął Aleksandr Łukaszenka system został zmieniony. Można w zasadzie nie mówić o czymś takim jak samorząd terytorialny, bo panuje całkowita centralizacja. Władze lokalne są absolutnie podporządkowane Mińskowi. Jeśli chodzi o przyszłość, Białoruś bardzo potrzebuje polskiego doświadczenia - zaznaczył Aleś Zarembiuk.
Reformy struktur lokalnych przeprowadzono w tym roku na Ukrainie. Znaczące zmniejszenie jednostek samorządu ma pozwolić na budowę silniejszych regionów zdolnych realizować część zadań wykonywanych przez władze centralne - mówił wiceszef Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej Oleg Dubisz. - W tym roku zredukowaliśmy samorządy z poziomu ponad 11 tysięcy do nieco ponad tysiąca. Mamy te miejsca z nowym procesem, do nich weszli też nowo wybrani ludzie. Uważam, że te zmiany są pozytywne i prędzej czy później Ukraina powtórzy sukces Polski na tym polu - dodał.
Reformę samorządową w Polsce wprowadzono w 1999 roku. Przywrócono w jej ramach poziom powiatów, a liczbę 49 województw zredukowano do 16.
Europejski Kongres Samorządów odbywa się po raz szósty. Patronem medialnym imprezy jest Polskie Radio 24.
PAP/dad