Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Halina Ostas 20.04.2022

Media: to Amerykanie podali Ukraińcom współrzędne "Moskwy"

To od Amerykanów Ukraińcy mieli otrzymać współrzędne krążownika "Moskwa". O nowych okolicznościach ataku na rosyjski okręt wojenny pisze brytyjski dziennik "The Times".

13 kwietnia niebo nad Morzem Czarnym patrolował Posejdon P8 - najnowszy typ amerykańskiego samolotu zwiadowczego. Według "The Times", jednostka wyleciała z bazy na Sycylii. W chwili ataku na "Moskwę" samolot znajdował się nad wodami terytorialnymi Rumunii. Sprzęt, jakim dysponują Amerykanie, pozwala im na zlokalizowanie okrętów znajdujących się w odległości nawet 100 mil morskich.

Jak donosi "The Times", amerykańska jednostka zniknęła na trzy godziny z radarów programów, które śledzą ruch lotniczy za pośrednictwem Internetu. Bardzo możliwe, że piloci wyłączyli na ten czas znajdujące się na pokładzie transpondery.

Rzecznik amerykańskiej marynarki nie udzielił bliższych informacji na temat okoliczności zatopienia "Moskwy", powiedział jedynie, że Stany Zjednoczone prowadzą takie patrole dla wzmocnienia wschodniej flanki NATO.

Krążownik "Moskwa", flagowy okręt Floty Czarnomorskiej i jeden z najważniejszych rosyjskich okrętów wojennych, zatonął 14 kwietnia w wyniku uderzenia ukraińskimi pociskami manewrującymi Neptun.


Źródło: rmf24.pl/ho