Logo Polskiego Radia
PR dla Zagranicy
Katarzyna Semaan 29.05.2022

Mer Mariupola ostrzega przed trudną sytuacją sanitarno-epidemiologiczną w w mieście

Kilka dni temu Światowa Organizacja Zdrowia ostrzegła przed możliwą epidemią cholery na niektórych ukraińskich terytoriach. Chodzi właśnie przede wszystkim o bardzo zniszczony Mariupol
Posłuchaj
  • Rzecznik Sztabu Ołeksandr Sztupun mówił, że ukraińska armia może pochwalić się też sukcesami w bliskiej okolicy: "Trwają ostrzały artyleryjskie w rejonie Siewierodoniecka. Walki toczą się dalej. Z kolei w rejonie wsi Bobrowe wróg poniósł znaczne straty i wycofał się na wcześniejsze pozycje. Rosjanie przeprowadzili też naloty w rejonie Ustyniwki"[po
Czytaj także

Mer ukraińskiego Mariupola Wadym Bojczenko ostrzega przed konsekwencjami trudnej sytuacji sanitarno-epidemiologicznej w mieście, które zostało w dużym stopniu zniszczone przez Rosjan. 

Jak mówił Bojczenko, w trakcie telemaratonu na kanale społecznościowym, skutkiem zrujnowania miasta może być wybuch epidemii podczas zbliżającego się lata: "Nie działa kanalizacja, nie są sprzątane śmieci. Jesteśmy u progu lata, będzie coraz cieplej. Nasi medycy ostrzegają przed zagrożeniem, które może pojawić się wkrótce. Chodzi o choroby zakaźne, czerwonkę, dżumę, które mogą zabrać życie wielu mieszkańców miasta" - powiedział mer.

Kilka dni temu Światowa Organizacja Zdrowia ostrzegła przed możliwą epidemią cholery na niektórych ukraińskich terytoriach. Chodzi właśnie przede wszystkim o bardzo zniszczony Mariupol. 

Wadym Bojczenko poinformował także, że w Mariupolu, de facto w roli zakładników, przetrzymywanych jest 100 tysięcy mieszkańców. Przed rosyjską agresją miasto liczyło 400 tysięcy mieszkańców.

IAR/ks