Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Dariusz Adamski 26.07.2022

Polscy strażacy i policjanci pomogą w gaszeniu pożaru w czeskim parku narodowym

Polscy strażacy i policjanci pomogą kolegom z Czech w gaszeniu pożaru w Parku Narodowym Czeska Szwajcaria. Na miejsce jako pierwszy poleci policyjny śmigłowiec Black Hawk wyposażony w zbiorniki na wodę.
Posłuchaj
  • Trzecią dobę strażacy walczą z wciąż rozwijającym się pożarem lasu w Parku Narodowym Czeska Szwajcaria. O szczegółach Wojciech Stobba (IAR)
Czytaj także

We wtorek rano Czesi zwrócili się z prośbą do Polski i innych krajów o pomoc. Rzecznik Państwowej Straży Pożarnej brygadier Karol Kierzkowski poinformował, że polski zespół składa się z policyjnych pilotów i strażaków, którzy obsłużą sprzęt gaśniczy.

Oprócz tego w odwodzie czekają trzy strażackie moduły, liczące łącznie 200 strażaków i 70 samochodów gaśniczych. W tej chwili jednak, z racji trudnego terenu, najpotrzebniejsze są środki lotnicze.

Rzecznik Komendy Głównej Policji inspektor Mariusz Ciarka powiedział, że policjanci i strażacy razem trenują i mają doświadczenie we wspólnym gaszeniu. Podkreślił, że priorytetem policji jest bezpieczeństwo i po rozpoznaniu na miejscu, śmigłowiec natychmiast ruszy do akcji.

Policyjny Black Hawk był do niedawna wykorzystywany do zadań pod Toruniem. Po przybyciu do Warszawy, przejściu przeglądu technicznego i zatankowaniu poleci do Czech.

Pożar lasów w Parku Narodowym Czeska Szwajcaria wybuchł w niedzielę rano w trudno dostępnym, skalnym terenie. W poniedziałek wieczorem minister spraw wewnętrznych Czech Vit Rakuszan informował, że żywioł rozprzestrzenił się na obszarze o powierzchni ok. 300 hektarów. Nie było informacji o rannych mieszkańcach lub strażakach w rejonie objętym pożarami.


IAR/PAP/dad