Łotewskie służby już wcześniej informowały, że w związku z rozbiórką pomnika może dojść do prowokacji. Dlatego w Parku Zwycięstwa, gdzie znajduje się monument, ograniczono ruch. Zaapelowano też do mieszańców łotewskiej stolicy, żeby zrezygnowali w tych dniach z odwiedzania tego miejsca. Wprowadzony został również zakaz korzystania z dronów. Ze względów bezpieczeństwa do wyburzenia obiektu nie zostaną użyte materiały wybuchowe. Pomnik Zwycięstwa, którego centralną częścią jest obelisk z gwiazdą, mierzy 79 metrów wysokości i od lat budzi wiele kontrowersji. Było to między innymi miejsce spotkań łotewskich Rosjan w tak zwanym Dniu Zwycięstwa 9 maja.
Demontaż pomnika umożliwiło obowiązujące od czerwca na Łotwie prawo zakazujące demonstrowania symboliki radzieckiej w miejscach publicznych. W połowie lipca łotewski rząd poparł demontaż blisko 70 obiektów gloryfikujących reżimy sowiecki oraz nazistowski. Na liście znalazły się przede wszystkim pomniki żołnierzy Armii Czerwonej oraz radzieckich partyzantów. Obiekty te mają zniknąć z przestrzeni publicznej do 15 listopada.
Również sąsiednie kraje, Litwa i Estonia, zdecydowały się na demontaż monumentów ustawionych w czasach Związku Radzieckiego. W zeszłym tygodniu w estońskiej Narwie usunięto pomnik czołgu T-34. Z kolei władze Wilna zapowiedziały, że w przyszłym miesiącu z cmentarza na Antokolu zniknie pomnik żołnierzy radzieckich.
IAR/dad