Przed występem w Warszawie udzieliła wywiadu Annie Gacek. Opowiedziała m.in. o swoich wrażeniach ze wspólnego występu z The Rolling Stones. Zaproszenie dostała od samego Micka Jaggera. - Chyba nie mogłam w to do końca uwierzyć. Kiedy stałam za kulisami i usłyszałam pierwsze takty "Gimme Shelter", dotarło do mnie, że to się dzieje naprawdę, że wychodzę na scenę i zaśpiewam z The Rolling Stones. To jedna z moich najukochańszych piosenek. Ma w sobie ogromną moc. Móc zaśpiewać ją z Mickiem Jaggerem - to było naprawdę coś! Na scenie czułam, jakbym się unosiła - emocjonowała się.
Anna Gacek pytała też artystkę o to, czy wciąż ogląda telewizję. Florence potwierdziła. - Uwielbiałam "Top of the Pops". Tak wyglądały moje piątkowe wieczory, gdy byłam młoda: randka w ciemno i "Top of the Pops". Już wtedy pochłaniały mnie miłość i muzyka. Oglądam telewizję, szczególnie program, w którym ludzie przychodzą do swoich domów, gotują dla siebie nawzajem, a potem z tych dań szydzą. Oglądam też program "Na ratunek domom na wsi". Ostatnio zobaczyłam tam kobietę mieszkającą w pięknym, ale zapuszczonym domu, pełnym starych ubrań. Wszystko się tam rozpadało, choć z zewnątrz wyglądało ładnie. Popatrzyłam na to i pomyślałam: oto moja przyszłość - śmiała się.
Niedawno artystka przeprowadziła się do nowego lokum. - Moje mieszkanie jest ładne, jest w pewnym sensie przedłużeniem mnie. Mam dość wyostrzony gust. Wiem, co mi się podoba. Miło było wreszcie rozrzucić tę wizję na cały dom, a nie tylko na salon mojej mamy, gdzie mieszkałam i który zmienił się w ostatnich latach w jakąś szaloną instalację. Mama cieszy się, że już się wyprowadziłam - dodała.
Już w ten weekend (13-15 czerwca) w Warszawie odbędzie się kolejna edycja Orange Warsaw Festival - największa z dotychczasowych i po raz pierwszy z Trójkowym Znakiem Jakości. Przed nami trzy dni festiwalowej zabawy. Wystąpią m.in. Outkast, Queens Of The Stone Age, Snoop Dogg aka Snoop Lion, Kasabian, Florence and the Machine, Lily Allen i Kings of Leon.
(mp/mk)