Logo Polskiego Radia
Trójka
Bartosz Chmielewski 22.09.2010

Zakochuje się w zespołach

O swoim niezwykle emocjonalnym stosunku do muzyki opowiada największy pracuś Mysłowic, Mietal Waluś.
Mietal WaluśMietal Waluśfot. Stanisław Nolywajka
Posłuchaj
  • Mietal Waluś w Prywatnej Kolekcji
Czytaj także

Mietal Waluś to chyba najbardziej zapracowany przedstawiciel mysłowickiej sceny rock’n’rollowej. W swoim muzycznym CV może sobie wpisać grę w takich zespołach jak Delons, Skowyt, Kurtyna, Negatyw, Lenny Valentino i Penny Lane, a także w solowym projekcie Mietall Waluś Magazine.

Największą popularność muzykowi przyniósł na początku XXI wieku zespół Negatyw, który stał się drugim obok Myslovitz najbardziej roznawalnym zespołem z dawnej śląskiej stolicy muzyki alternatywnej. To z tą grupą Waluś wylansował takie przeboje jak „Amsterdam” i „Lubię was”.

W audycji Artura Orzecha, "Prywatna Kolekcja", artysta opowiedział o szykowanej na jesień czwartej płycie Negatywu zatytułowanej „Virus”. Waluś opowiedział również o swoich ulubionych zespołach, w których się swego czasu zakochał. Na antenie zabrzmiały następujące przykłady owych 'miłości':


Oasis - "Stop the clocks"

Queens Of The Stone Age - Little Sister

Depeche Mode - "Wrong"

Kings Of Leon - "On Call"

Faith No More - "Ashes To Ashes"

Pixies - "Allison"

Alice In Chains - "No Excuses"

bch