Jedynka
Bartosz Chmielewski
24.09.2010
Kobieca czy męska muzyka?
O różnicach między śpiewającymi chłopakami i dziewczynami rozmawiały przedstawicielki zespołu Ballady Romanse.
Ballady i Romansemat. promocyjne
Posłuchaj
-
Ballady i Romanse w Nocy z Jedynką
Czytaj także
Popularna teoria mówi, iż dziewczyny nie zakładają zespołów dlatego, że nie potrafią się ze sobą dogadać. Jej kłam zadaje warszawskie dziewczyńskie duo Ballady i Romanse, tworzone przez zgodne siostry Zuzę i Basię Wrońskie.
Grupa zwróciła na siebie uwagę płytą „Ballady i Romanse” wydaną w 2008 roku nakładem Galerii Raster. Nagrany w domowym zaciszu album przyniósł piosenki określone mianem barokowego popu, opowiadające o różnych sposobach spędzania czasu i napięciach, jakie rodzą się między ludźmi w XXI-wiecznej Warszawie.
Wśród nich znalazł się utwór o „Anoreksji”, który stał się jednym z przyczynków do dyskusji przeprowadzonej w Nocy z Jedynką między siostrami a prowadzącą program Małgorzatą Halber. W audycji dziewczyny zastanawiały się dlaczego tak mało przedstawicielek płci pięknej zakłada zespoły oraz czym różni się męskie i damskie podejście do pisania piosenek.
- Śpiewamy dokładnie o tych samych rzeczach, jest tylko niewielka różnica w języku. Podobne tematy i wątki znajdziemy i u Świetlickiego i Nosowskiej - mówiła na antenie Zuza Wrońska. Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
bch