- Graliśmy koncert na jakimś evencie dla prywatnej firmy. To był dość szalony koncert - wspominał w trójkowej audycji "Myśliwiecka 3/5/7" basista Republiki Leszek Biolik . - Potem nie widzieliśmy się przez tydzień. Mieliśmy się spotkać na Wigilii przygotowanej przez wytwórnię Sony dla pracowników. Lubiliśmy tam spędzać czas. Zadzwoniłem do Grzegorza z pytaniem, o której tam będzie. Dowiedziałem się, że źle się poczuł. Pomyślałem: trudno. Potem telefonowaliśmy do niego z tej Wigilii. Dwa dni później dowiedziałem się, że leży w szpitalu...
- Grzesiek w ogóle nigdy nie chorował, to był facet jak byk : zdrowy i zawsze miał z nas wszystkich najwięcej energii. Zadzwoniłem do niego przed Wigilią i powiedziałem, żeby się nie martwił, że pomożemy jego dziewczynom i on właściwie tylko powiedział "dziękuję”. A powiedział to w taki sposób, że pomyślałem: "O matko”. Zdaje się, że ja właśnie złożyłem obietnicę na całe życie, a on jest w jakiejś ciężkiej sytuacji. Okazało się potem, że dokładnie w tym momencie Grzesiek spisywał testament... - zwierzał się w rozmowie z Piotrem Stelmachem Biolik.
Kilka godzin później Ciechowski już nie żył. Zorganizowana w trybie nagłym operacja tętniaka serca zakończyła się niepowodzeniem. Był 22 grudnia 2001 roku.
Grzegorz Ciechowski urodził się w 1957 roku w Tczewie. W 1979 dołączył do toruńskiego zespołu studenckiego Res Publica, który rok później został przemianowany na Republika. Po wydaniu 2 niezwykle ważnych dla polskiego rocka lat 80. płyt, debiutanckiego krążka "Nowe sytuacje" oraz albumu "Nieustanne tango", zespół rozpadł się w 1986 roku. Ciechowski rozpoczął karierę solową jako Obywatel G.C. Jego solowe produkcje, "Obywatel G.C." i "Tak! Tak!" odnowiły jego sławę jako jednego z najbardziej poszukujących i wszechstronnych polskich artystów rockowych. Nagrał 3 płyty z muzyką filmową. W latach 90. wydał z reaktywowaną Republiką kolejne 3 albumy, a także 2 jako Obywatel G.C. Pod pseudonimem Grzegorz z Ciechowa bawił się w łączenie muzyki elektronicznej i ludowej. Został pośmiertnie odznaczony przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Aby wysłuchać wspomnień Leszka Biolika o wybitnym muzyku i koledze z zespołu wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj".
ag