Logo Polskiego Radia
PR dla Zagranicy
Halina Ostas 02.02.2023

Wicemarszałek Sejmu, Małgorzata Gosiewska przywiozła dary na południe Ukrainy

Małgorzata Gosiewska w Odessie przekazała pomoc humanitarną – 30 palet z długoterminowym jedzeniem. W Mikołajowie, w parafii pod wezwaniem św. Józefa zostawiła około stu paczek żywnościowych.

Odeskie przekazanie darów było kolejnym aktem współpracy wicemarszałek Małgorzaty Gosiewskiej z Diecezją Odeska-Symferopolską i z miejscowymi Polakami. Biskup w czasie spotkania wyraził wdzięczność za pomoc i nadzieję, że Ukraińcy nie zapomną polskiej pomocy: -Ja zawsze mówię: obyśmy tylko nie zapomnieli tego po wojnie. Tyle, ile Polska pomogła, żaden kraj nie pomógł. Miliony ludzi w Polsce teraz mają najlepsze warunki. Mamy tu tę pomoc. Polska pomaga politycznie i wojskowo. Można długo przeliczać. Polska jest na pierwszym miejscu. Jako to najbliższy sąsiad, taki brat dla Ukrainy i to jest bardzo ważne

Małgorzata Gosiewska spotkała się z członkami polskiego Towarzystwa Polska Nuta, którzy przygotowują posiłki. Codziennie przyrządzają 70 posiłków dla rannych, chwilowo przesiedlonych i miejscowej Obronie Terytorialnej.


Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek Sejmu na Ukrainie, gdzie zawiozła pomoc humanitarną Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek Sejmu na Ukrainie, gdzie zawiozła pomoc humanitarną

Pani Marszałek była witana przez miejscowych Polków bardzo serdecznie. - Dostarczyliśmy potrzebne rzeczy, o które nas proszono. W Odessie mamy wspaniałych Polaków, którzy zostali, którzy od pierwszego dnia wojny uruchomili jadłodajnie, gotują obiady dla ludności cywilnej, dla ludzi wewnętrzne przesiedlonych, ale też i dla rannych żołnierzy. Wydają dziennie 70 obiadów. To jest naprawdę duża skala. Ponieważ mieli już pewne braki, to dostarczyliśmy rzeczywiście dużo towaru - 30 palet.

W Mikołajowie Małgorzata Gosiewska przekazała miejscowej parafii pw. św. Józefa około stu paczek żywnościowych od Urzędu Dzielnicy Warszawa Bielany. Obowiązkowym punktem programu była wizyta w Kisielówce, kompletnie zniszczonej polskiej wsi pod Mikołajowem. -Kompletnie zniszczona wieś i kościół z XIX wieku.To nie było żadne miejsce strategiczne. Ten Kościół Rosjanie rozstrzeliwali dla zabawy – powiedziała przerażona wicemarszałek Sejmu.

 

Wojciech Jankowski