Maja rozpoczęła sezon narciarski

Oto co Majka napisała na swojej stronie internetowej:

Nie ma nic lepszego po listopadowej przerwie jak trening na nartach biegowych w Jakuszycach. Wczoraj otworzyłam swój prywatny sezon narciarski i po raz kolejny przekonałam się, że jeśli nie kolarstwo górskie, to dyscypliną, w której z całą pewnością mogłabym się odnaleźć jest narciarstwo biegowe. Z całą pewnością nie posiadam techniki Justyny Kowalczyk, a tym bardziej nie rozwijam prędkości umożliwiających dotrzymanie jej kroku, odczuwam natomiast nieopisaną przyjemność z uprawiania tego sportu i po raz kolejny gorąco do niego zachęcam :). Niemal wszystkie trasy wokół Polany Jakuszyckiej pokryte śniegiem i doskonale przygotowane :).

Wracając do wydarzeń minionego weekendu... trochę wrażeń z Karowej i rajdu Barbórki :). Po raz pierwszy w życiu miałam przyjemność przejechać się, czy raczej zostać przewiezioną samochodem rajdowym i to od razu autem WRC na jednym z bardziej znanych odcinków specjalnych w Polsce. Moc auta i umiejętności kierowcy Grzegorza Grzyba dosłownie "wbiły mnie w fotel". Nie było wielkiego strachu, którego oczekiwałam, była za to duża ekscytacja i radość dziecka, które właśnie wsiadło na karuzelę. Zostałam już jednak doinformowana, że "prawdziwe" rajdy to las, szuter, zakręty... i tego muszę w przyszłości spróbować. Póki co będę jednak wierna rowerom górskim i nartom biegowym, ale w przyszłości kto wie... ;)

man, majawloszczowska.pl