Filip Kaczyński: nie może być tak, że wypłata środków z UE jest blokowana z powodów politycznych

Goście PR24 rozmawiali o tym, jak zakończy się sprawa wyroku TSUE w sprawie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Paweł Bejda z PSL powiedział, że Izba Dyscyplinarna to "dziecko" prezydenta Andrzeja Dudy. Przypomniał, że to jego projekt ustawy. Dodał, że w jego opinii, Izba Dyscyplinarna jest potrzebna, ale nie w takim kształcie, w jakim powstała, a ponadto jest upolityczniona.

"Rząd nie ma zamiaru się wycofywać"

TSUE orzekł w zeszły czwartek, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem UE. Dzień wcześniej TSUE zobowiązał Polskę do zawieszenia stosowania przepisów dotyczących w szczególności uprawnień Izby Dyscyplinarnej SN, także w kwestiach na przykład uchylania immunitetów sędziowskich. Z kolei również w środę Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis Traktatu o UE, na podstawie którego TSUE zobowiązuje państwa członkowie do stosowania środków tymczasowych w sprawie sądownictwa, jest niezgodny z Konstytucją RP.

Sławomir Skwarek o powrocie Donalda Tuska: ewidentnie zwiększyła się ilość hejtu, który wylewa się na PiS

Filip Kaczyński z PiS podkreślił, że rząd Zjednoczonej Prawicy nie ma zamiaru wycofywać się z żadnych zapisów i ustaw, które już funkcjonują i przypomniał, iż podobne rozwiązania, które obóz rządzący wprowadza w Polsce, jeśli chodzi o organizację wymiaru sprawiedliwości, obowiązują także w innych krajach UE.

"Izba Dyscyplinarna jak ramię zbrojne"

- Warto dodać, że zarówno Niemcy, jak i Hiszpania czy Włochy nie wykonały wyroków TSUE wielokrotnie, Grecja nie uznała aż dwunastu takich orzeczeń. Nie może być więc tak, że środki finansowe z UE są blokowane z powodów politycznych. Powraca Donald Tusk i nagle wchodzi bratnia pomoc, TSUE zostaje uruchomione - powiedział polityk PiS.

Pawła Bejdę dziwi fakt, iż wynagrodzenia sędziów Izby Dyscyplinarnej są o 40 proc. wyższe niż innych sędziów w Sądzie Najwyższym. - To tak jakby miała być ona ramieniem zbrojnym rządzących, a w szczególności ministra sprawiedliwości, Zbigniewa Ziobro. Uważam, że w kontekście orzeczenia TSUE rząd wycofa się z pomysłu istnienia Izby Dyscyplinarnej, ponieważ na horyzoncie jest zagrożenie wypłaty środków unijnych - mówił polityk PSL.

***

Audycja: "Dwie strony"

Prowadzący: Mirosław Skowron

Goście: Filip Kaczyński (PiS) i Paweł Bejda (PSL)

Data emisji: 26.07.2021

Godzina: 08:07