- Wydaje się, że przedłużenie o 60 dni stanu wyjątkowego na granicy polsko-białoruskiej będzie uzasadnione - powiedział prezydent Andrzej Duda po zakończeniu wtorkowego spotkania z szefami MSWiA, MON i Straży Granicznej. Jak zaznaczył, wystąpi do Sejmu o wyrażenie zgody w tej sprawie.
Dr Żukowski: propozycja rządzących, co zrobić z kryzysem migracyjnym, jest dużo bardziej wiarygodna niż pomysły opozycji
- Sytuacja jest poważna. Mamy do czynienia z elementami wojny hybrydowej. Wg danych przekazywanych przez Straż Graniczną od 1 sierpnia do dzisiaj granicę próbowało przekroczyć nielegalnie ok. 10 tys. osób. To są ludzie wykorzystywani cynicznie przez Aleksandra Łukaszenkę i jego reżim. Są wykorzystywani jako broń demograficzna - tak oceniają eksperci - mówił poseł Solidarnej Polski.
Jak przypomniał, konstytucja przewiduje możliwość jednorazowego przedłużenia stanu wyjątkowego o 60 dni. - Za 2 miesiące będzie już zupełnie inna pora roku, być może mniejsza presja imigracyjna i mniejsza też chęć przedostania się do Europy przez te osoby. Pamiętajmy, że one kupują wycieczki turystyczne, dostają wizę białoruską i w ten sposób chcą się przedostać na Zachód - podkreślił Jan Kanthak.
22:38 PR24_mp3 2021_09_28-19-06-15.mp3 Jan Kanthak o stanie wyjątkowym ("Stan rzeczy")
Gość audycji podkreślił, że działania rządu mają na celu ochronę granic nie tylko Polski, ale przede wszystkim UE. - Tym osobom zależy na przedostaniu się do Europy Zachodniej, a nie do nas. Tak naprawdę jesteśmy dla nich krajem tranzytowym. Polska wywiązuje się ze swoich zobowiązań - tego, że ma strzec granic zewnętrznych UE - podsumował.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Stan Rzeczy"
Prowadzący: Michał Wróblewski
Gość: Jan Kanthak (poseł Solidarnej Polski)
Data emisji: 28.09.2021
Godzina emisji: 19.06
kmp