Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Aneta Hołówek 31.01.2011

Nocne ski-marki na stoku (wideo)

Niezapomniane wrażenia z nocnej jazdy na nartach i wiele więcej narciarskich emocji, w relacjach dziennikarzy Trójki austriackich stoków.
Nocny slalomNocny slalomfot.PAP/EPA

Według przedstawicieli Radiowej Trójki, Magdy Trzaski i Pawła Sołtysa, obserwujących nocne zmagania, slalom w Schladming jest w Austrii ważnym wydarzeniem nie tylko sportowym, ale i towarzyskim.

Zwycięstwo w nocnym zjeździe w Schladming to dla alpejczyków jeden z najbardziej prestiżowych sukcesów w karierze. Sukces daje prestiż i ambicją każdego zawodnika jest walka do samej mety. Niestety w tegorocznych zawodach zawiedli narciarze reprezentujący Austrię i tłumnie zgromadzona, lokalna publiczność, była trochę zawiedziona, ale i tak wszyscy wyśmienicie się bawili.

Coroczne święto narciarstwa obchodzone jest od kilkunastu lat i impreza cieszy się ogromną popularnością wśród wielbicieli narciarstwa z całej Europy.

- Pierwszy nocny slalom odbył się dokładnie 15 lat temu – mówi w rozmowie z dziennikarzami Trójki, organizator imprezy – Początkowo myślano, że slalom będzie rozgrywany co trzy, cztery lata, ale po pierwszym razie wszyscy byli tak zachwyceni, że postanowiono rozgrywać go co rok – dodaje.

Organizatorzy bardzo poważnie podeszli do zadania. Na trudnym stoku, z którego mało kto jest w stanie z powodzeniem zjechać - jest nachylony pod katem 42 stopni - wybudowano oświetlenie i całą infrastrukturę. O perfekcji organizatorów świadczy fakt, że podczas zawodów na stoku przebywało 36 osób, które zajmowały się tylko dokręcaniem tyczek zbijanych przez narciarzy. Ocenia się, że w tym roku slalom obserwowało ponad 44 tysiące widzów.

Nieważne kto wygrywa, publiczność nigdy nie może narzekać na brak emocji.

- Zaraz po starcie jest stromy spadek, a później po krótkim łatwiejszym, narciarze znów muszą zjeżdżać ostro w dół – opisuje trudna trasę jeden z organizatorów. – Trzeba mieć dobrą kondycję, aby tę trasę pokonać – stwierdza.

/

Rozmawiający z polskimi dziennikarzami zawodnicy zgodnie podkreślają, że start w Schladming to wielkie przeżycie, a doping publiczności uskrzydla. Publiczność świetnie bawi się podczas samych zawodów, ale jak pokazują ankiety przeprowadzone wśród obserwujących sportowe zmagania, ważna jest również wielka impreza, która odbywa się tuż po zakończeniu slalomu.

(ah)

Aby wysłuchać relacji Magdy Trzaski i Pawła Sołtysa, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.

Trójka w Austrii:

Kolejne spotkanie 29.01.2011 sobota

- Poranne wydanie "Zapraszamy do Trójki" (godz.8.40)