Logo Polskiego Radia
PAP
Marcin Nowak 16.12.2012

Słabszy dzień Polaków na skoczni w Engelbergu

Austriak Gregor Schlierenzauer wygrał niedzielny konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu.
Kamil StochKamil StochPAP/EPA/URS FLUEELER
Posłuchaj
  • Apoloniusz Tajner, prezes Polskiego Związku Narciarskiego (IAR)
  • Tajner przyznaje, że choć jeden z Polaków, Piotr Żyła, nie jest obecnie w najlepszej dyspozycji, to do najważniejszej imprezy sezonu - mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym w Val di Fiemme pozostają jeszcze ponad dwa miesiące. A to wystarczająco dużo czasu, by zbudować formę (IAR)
Czytaj także

Maciej Kot zajął 13. miejsce, Kamil Stoch był 14., Dawid Kubacki 17., a Krzysztof Miętus 31.
Schlierenzauer odniósł 43. zwycięstwo w karierze. Drugie miejsce zajęli ex aequo zwycięzca sobotniego konkursu, jego rodak Andreas Kofler oraz Niemiec Andreas Wellinger.
Stochowi nie udało się powtórzyć świetnego wyniku z soboty, gdy był drugi, przegrywając z Koflerem o 0,1 pkt. Austriak triumfował wtedy dzięki pokerowemu zagraniu trenera Alexandra Pointnera, który minimalnie skrócił mu rozbieg. Kofler - zgodnie z nowymi przepisami FIS - dostał na starcie bonusowe punkty, które przechyliły na jego stronę szalę zwycięstwa.
W niedzielę zawodnik z Zębu po pierwszej serii, w której uzyskał 131 m, był na siódmej pozycji, tuż za nim plasował się Kot - 131,5 m. W drugiej próbie obaj oddali skoki takiej samej długości - po 123,5 m, które jednak nie wystarczyły do utrzymania miejsc w czołowej dziesiątce.
Stoch, który w ubiegłym roku zajął w Engelbergu drugie i 12. miejsce miejsce, w obu tegorocznych konkursach zaprezentował niezłą formę, o wiele wyższą niż na początku sezonu, który był zupełnie nieudany. W pierwszych zawodach w Lillehammer był 30., w drugich nie awansował do finału. W Kuusamo nie przebrnął kwalifikacji i nie wystąpił w konkursie indywidualnym.
Trener kadry Łukasz Kruczek zdecydował, że Stoch i Piotr Żyła nie będą startowali w dwóch konkursach pucharowych w Soczi, obaj pojechali do Austrii i trenowali przez cztery dni w Ramsau, później pracowali nad formą w Zakopanem.
Dodatkowe treningi dały efekt, Stoch po zajęciu w sobotę drugiego miejsca awansował z 49. na 19. lokatę w Pucharze Świata, w niedzielę "wskoczył" o jeszcze jedną wyżej. Tylko na tyle pozwoliły mu i Kotowi warunki atmosferyczne, obaj trafili na wyjątkowo niekorzystne, podczas gdy rywale mieli zdecydowanie więcej szczęścia.
W niedzielnym konkursie po raz drugi w sezonie zaświeciła gwiazda młodego Niemca Andreasa Wellingera. Po październikowym finale Letniej Grand Prix 17-letni skoczek marzył, aby w sezonie zimowym dostać się do ekipy walczącej w Pucharze Kontynentalnym.
Tymczasem niemiecka kadra została znacznie odmłodzona, Wellingera powołano na pierwsze zawody "na próbę". Zdał ją celująca, tydzień temu w Soczi po raz pierwszy w karierze stanął na podium (3. miejsce) Pucharu Świata, a w Szwajcarii udało mu się to po raz drugi. Dzięki temu nieznany jeszcze kilka miesięcy temu zawodnik jest w klasyfikacji pucharowej na czwartej pozycji, przed triumfatorem z poprzedniego sezonu Norwegiem Andreasem Bardalem, mając pewne miejsce w reprezentacji na Turniej Czterech Skoczni.
- Start w Turnieju był zawsze moim największym sportowym marzeniem. Jeszcze nie wierzę, że tak szybko się spełnia - powiedział Wellinger po zawodach w Engelbergu.
Wyniki ostatniego przed Świętami Bożego Narodzenia konkursu doprowadziły do zmiany lidera klasyfikacji pucharowej. Na pierwsze miejsce awansował Schlierenzauer, Niemiec Severin Freund spadł na drugie. Trener austriackich skoczków może spać spokojnie - w prezencie pod choinkę ma dla szefów związku narciarskiego czterech zawodników w czołowej dziesiątce klasyfikacji PŚ.

Wyniki niedzielnego konkursu w Engelbergu:

1. Gregor Schlierenzauer (Austria) 273,7 (136,0/131,0)
2. Andreas Wellinger (Niemcy) 270,3 (130,0/138,5)
Andreas Kofler (Austria) 270,3 (137,5/126,0)
4. Wolfgang Loitzl (Austria) 262,7 (135,0/128,5)
5. Michael Neumayer (Niemcy) 261,3 (133,0/127,0)
6. Severin Freund (Niemcy) 261,1 (133,5/126,5)
Peter Prevc (Słowenia) 261,1 (132,0/127,0)
8. Richard Freitag (Niemcy) 261,0 (126,5/136,5)
9. Tom Hilde (Norwegia) 259,0 (129,0/133,0)
10. Denis Korniłow (Rosja) 258,5 (128,5/132,5)
...
13. Maciej Kot (Polska) 252,6 (131,5/123,5)
14. Kamil Stoch (Polska) 252,3 (131,0/123,5)
17. Dawid Kubacki (Polska) 250,4 (128,0/130,0)
31. Krzysztof Miętus (Polska) 230,3 (126,0/122,5)
37. Piotr Żyła (Polska) 114,4 (120,5)
40. Klemens Murańka (Polska) 113,2 (119,0)

Klasyfikacja Pucharu Świata (po 7 z 28 zawodów):

1. Gregor Schlierenzauer (Austria) 448 pkt
2. Severin Freund (Niemcy) 430
3. Andreas Kofler (Austria) 396
4. Andreas Wellinger (Niemcy) 290
5. Anders Bardal (Norwegia) 286
6. Thomas Morgenstern (Austria) 223
7. Richard Freitag (Niemcy) 220
8. Wolfgang Loitzl (Austria) 187
9. Jaka Hvala (Słowenia) 180
10. Simon Ammann (Szwajcaria) 171
...
18. Kamil Stoch (Polska) 99
26. Dawid Kubacki (Polska) 67
30. Maciej Kot (Polska) 52
39. Krzysztof Miętus (Polska) 13
48. Klemens Murańka (Polska) 3

man