Logo Polskiego Radia
Trójka
Michał Przerwa 07.04.2014

Irak: jak wygląda kraj 11 lat po wojnie?

W samym tylko w styczniu w zamachach zginęło w Iraku ponad 1000 osób. To ponad 3 razy więcej niż rok wcześniej. W poniedziałek mija 11 lat od kiedy Amerykanie rozpoczęli oblężenie Bagdadu. To był początek końca II wojny w Zatoce Perskiej.

Marek Kubicki z portalu Arabia.pl. twierdzi, że za czasów Saddama Husajna w Iraku było bardzo bezpiecznie. - Odwiedziłem to miasto rok przed rozpoczęciem wojny, przechadzałem się po najgorszych dzielnicach, mogłem spacerować w nocy. Zaraz po wojnie i dziś, po zmroku, Europejczyk nie powinien chodzić. W stosunku do tego, co działo się po wojnie jest poprawa, ale w stosunku do tego, co działo się za czasów Saddama, niestety nie - opowiada gość audycji "Trzy strony świata".

Więcej komentarzy do bieżącej sytuacji na świecie znajdziesz na podstronach audycji "Raport o stanie świata" oraz "Trzy strony świata".
Ekspert mówi, że wzrosła liczba kradzieży i rabunków. - Obcy kręcący się po nieswojej dzielnicy mogą zostać pobici. - Człowiek nie zna dnia ani godziny, wychodząc z domu może trafić na zamach bombowy albo strzelaninę. Ludzie przestają już na to zwracać uwagę. Wiem, bo sam po wojnie mieszkałem w Bagdadzie przez rok. O 21.00 była godzina policyjna, w ciągu dnia były przynajmniej 2-3 zamachy bombowe - opowiada rozmówca Łukasza Walewskiego.
Jego zdaniem Irak staje się powodem zagrożenia dla świata. - Tam powstaje państwo, gdzie na wielu obszarach nie ma władzy centralnej, tam władze przejmują plemiona, bojówki. My nie wiemy, co tam się dzieje: można tam urządzić obóz szkoleniowy, hodować narkotyki, można robić coś nad czym świat nie ma żadnej kontroli, ani wiedzy - dodaje Marek Kubicki.

"3 strony świata" na antenie Trójki w poniedziałki i środy o godz. 16.45. Audycję przygotował Łukasz Walewski.

(mp)