Były dziennikarz gazety "Kommiersant" Iwan Safronow jest podejrzany o przekazywanie tajnych danych służbom specjalnym Czech, które działały na rzecz USA - poinformował we wtorek adwokat Iwan Pawłow. Safronow został umieszczony w areszcie śledczym.
Śledczy utrzymują, że Safronow dopuścił się przestępstwa w 2017 roku, gdy pracował w dzienniku "Kommiersant". Miał wówczas przekazać przedstawicielowi czeskich służb dane na temat dostaw broni do krajów Bliskiego Wschodu i Egiptu - poinformował adwokat. Pawłow wypowiadał się po zamkniętym dla mediów posiedzeniu sądu, który nakazał umieszczenie Safronowa w areszcie.
W Rosji zakończył się plebiscyt w sprawie nowelizacji konstytucji
"Był bardzo długo śledzony"
"Postępowanie karne zostało wszczęte wczoraj, ale liczy już siedem tomów - zszytych i ponumerowanych (...). Wasz kolega był bardzo długo śledzony" - powiedział we wtorek Pawłow dziennikarzom.
- Problem polega na tym, że mówimy o tajemnicy państwowej, o oskarżeniu o zdradę stanu. W związku z tym najprawdopodobniej nie doczekamy się procesu, który będzie otwarty i jawny, możliwy do obejrzenia przez dziennikarzy - powiedział w radiowej Trójce Bartosz Tesławski.
Jak zaznaczył, dziennikarze "Kommiersanta", komentując tę sprawę, podkreślali, że "Safronow jest synem wojskowego". - Oskarżanie syna wojskowego o to, że sprzedał własny kraj, jest mocno naciągane - stwierdził gość Trójki.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
11:25 _PR3_AAC 2020_07_09-16-47-28.mp3 Bartosz Tesławski o sprawie Iwana Safronowa (3 Strony świata)
***
Tytuł audycji: 3 strony świata
Prowadzi: Ernest Zozuń
Gość: Bartosz Tesławski (portal NaWschodzie.eu)
Data emisji: 9.07.2020
Godzina emisji: 16.45
bartos