Logo Polskiego Radia
Trójka
Paula Golonka 26.09.2011

Putin ma dość kierowania z tylnego siedzenia

Adam Eberhardt (OSW): Władimir Putin jest bezsprzecznym liderem elity, która dzierży władzę nad Rosją. Logika polityczna wskazuje, że powróci na szczyt władzy.
Rosyjska matrioszka z wizerunkami prezydenta Dmitrija Miedwiediewa (L) i premiera Wladimira Putina (P). St. Petersburg, 25 września 2011Rosyjska matrioszka z wizerunkami prezydenta Dmitrija Miedwiediewa (L) i premiera Wladimira Putina (P). St. Petersburg, 25 września 2011fot. PAP/EPA/ANATOLY MALTSEV
Posłuchaj
  • "Trzy strony świata", 26 września 2011

Kiedy Dmitrij Miedwiediew w 2008 roku obejmował stanowisko prezydenta Rosji zapowiadał, że zachowa drogę, którą wyznaczył w czasie swoich rządów Władimir Putin. Ten ostatni został wtedy premierem, a wielu komentatorów uznało, że prezydencki fotel opuścił tylko na jedną kadencję, by powrócić i rządzić następne.

W minionym tygodniu oficjalnie podano, że w przyszłorocznych wyborach politycy ... zamienią się miejscami.

- W ostatnich miesiącach Putin dużo częściej pojawiał sie w mediach, zaczął zabiegać o swój wizerunek, więc sytuacja była do przewidzenia - stwierdził Adam Eberhardt, wicedyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich. Dotychczasowy tandem władzy zostanie zerwany, a Dmitrij Miedwiediew, co najwyżej, może próbować pozostawać na czele peletonu podążającego za liderem.

Zdaniem eksperta był taki okres sprawowania władzy przez Miedwiediewa, kiedy miał on nadzieję na reelekcję. Istniała nawet grupa polityków i urzedników, którzy postawili na Miedwiediewa, i dla których jego liberalny charakter był szansą na przełom. Innego natomiast zdania jest rosyjskie społeczeństwo. - Miedwiediew nie zdołał przez te 4 lata zakorzenić się jako polityk zmiany, polityk przyszłości, nie spełnił nadziei i oczekiwań. Putin przeciwnie, prosze pamiętać, że doszedł do władzy w ciężkich czasach i przywrócił elementarny ład i porządek - dodał w rozmowie z Ernestem Zozuniem.

Jak przebiegała dotychczasowa kariera polityczna Władimira Putina dowiesz się słuchając całej audycji "Trzy strony świata, 26 września 2011".

Adam Ebrhardt przewiduje, że po wyborach prezydenckich w Rosji wiosną 2012 roku Miedwiediew zostanie szefem bardzo słabego rządu. - Centrum władzy zostanie przesunięte do administracji prezydenta, a później, jesli zajdzie taka potrzeba, Putin na pewno się nie zawaha i będzie dokonywał rotacji kadrowych - podsumował.

Audycji "Trzy strony świata" można słuchać w poniedziałki i środy o 16.45. Zapraszamy.

(asz)