Cieknie spod samochodu? To nie musi być usterka!
McLaren zdecydował się opuścić swoją siedzibę w Woking. Fabryka została wystawiona na sprzedaż i wyceniono ją na 170 milionów funtów. Pieniądze ze sprzedaży McLaren Technology Center mają zasilić budżet inwestycyjny firmy. Nawet najbogatszych dotknęły skutki pandemii COVID-19! Koronawirus sprawił, że fundusze malały z dnia na dzień. Podjęto więc decyzję o zmianie siedziby.
Miejsce o powierzchni 78 tysięcy metrów kwadratowych ma trafić w ręce amerykańskiej firmy Global Net Lease, a do transakcji dojdzie już w połowie tego roku. McLaren nie zamierza jednak wyprowadzić się z dnia na dzień. Firma zdecydowała się na 20 lat leasingu obiektu, aby móc stopniowo opuszczać fabrykę i bez chaosu przenosić się w nowe (nieznane jeszcze) miejsce.
Zastrzyk gotówki od amerykańskiego giganta pozwoli McLarenowi szybko uzupełnić budżet i zainwestować w markę. Zespół Formuły 1 coraz lepiej radzi sobie w rywalizacji z najlepszymi teamami. Brytyjczycy mają ambicję, aby w tym sezonie znaleźć się na podium. Red Bull i Mercedes nie są póki co w zasięgu McLarena, lecz z pewnością walkę o ostateczny wygląd podium będziemy obserwowali do samego końca!