Deszczowy początek weekendu. Nadchodzą mgły i ochłodzenie

Łapińska poinformowała, że w nocy z piątku na sobotę spodziewane jest zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. - Początkowo jeszcze we wschodniej połowie kraju i na południowym wschodzie mogą wystąpić przelotne opady deszczu - powiedziała. Przelotny deszcz oraz burze możliwe są także nad morzem.

Noc zapowiada się spokojnie, choć nad morzem możliwe burze i silny wiatr

Strefa burz przeniosła się w ciągu ostatnich dwóch godzin do centralnej Polski i na płn. wsch. kraju. Obecnie komórki burzowe występują miejscami na Mazowszu, a także na Ziemi Łódzkiej i płn. Podlasia. Natężenie opadów w ostatnim czasie wzrosło i miejscami przekraczało 20-25 mm/h pic.twitter.com/V3UpC8Kceg

— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) August 20, 2021

Temperatura minimalna wyniesie od 11 stopni na Podlasiu przez 13-14 stopni w centrum kraju po 15-16 na południu kraju. Gdzieniegdzie mogą pojawić się mgły i zamglenia - najgęstsze z nich ograniczą widzialność do 300 m. Wiatr będzie słaby.

Czytaj także:

• "Gramy w coraz niebezpieczniejszą ruletkę". Prof. Chojnicki o zmianach klimatycznych
• Statystyki IMGW nie budzą wątpliwości. Tak ciepłego lipca nie było od lat

W sobotę na zachodzie i w centrum będzie raczej pogodnie. - Jeszcze rano na wschodzie i na południowym wschodzie mogą pojawiać się przelotne opady deszczu. Nad morzem też gdzieniegdzie może być przelotny deszcz, ale to będzie słaby, krótkotrwały deszcz - mówiła synoptyk.

»INFORMACJI O WARUNKACH DROGOWYCH SZUKAJ W POLSKIM RADIU KIEROWCÓW «

Najzimniej będzie nad morzem i na Podhalu, gdzie temperatury oscylować będą wokół 18 stopni Celsjusza. Nieco cieplej będzie na Suwalszczyźnie, gdzie termometry pokażą ok. 20 kresek. W centrum kraju będzie ok. 22 stopni, a na zachodzie - 25 stopni Celsjusza. - W górach mogą pojawić się burze. Nie powinny być gwałtowne, ale może zagrzmieć i popadać - powiedziała Łapińska. 

ng