Logo Polskiego Radia
Radio kierowców
Piotr Błaszczyk 03.02.2021

Jak bezpiecznie przewozić ludzi w czasach COVID-19?

Pandemia COVID-19 wywróciła do góry nogami życie niemal całego świata. Zmiany obserwowane są także w sektorze transportu i przewozu pasażerów. Zapewnienie odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa sanitarnego może ochronić nas przez zarażeniem i ciężkimi powikłaniami. Jak przewozić ludzi w czasach COVID-19? Na co uważać? Czy można tanio i porządnie zabezpieczyć się przed zarażeniem?

shutterstock_540927490.jpg
Systemowe rozwiązania zwiększające bezpieczeństwo na drogach

Powszechne wyszczepienie daje szansę powrotu do normalności i "dawnego, spokojnego życia". Zanim to jednak nastąpi, minie jeszcze conajmniej kilkanaście miesięcy.

"Dystans, dezynfekcja, maseczka" – hasło jak mantra powtarzane od niemal roku. Podróżowanie w czasach COVID-19 wymaga szczególnych środków bezpieczeństwa. Każdy przejazd bez odpowiedniego zabezpieczenia będzie jak gra w rosyjską ruletkę albo rzut monetą – zarazisz się, albo nie.

Możliwości zabezpieczenia się przed wirusem jest kilka, ale warto wdrożyć je wszystkie, aby zagwarantować sobie maksimum bezpieczeństwa.

Wydzielenie stref

Świadcząc usługi przewozowe kontakt z pasażerem powinien zostać ograniczony do minimum. Podstawowym zabezpieczeniem jest wydzielenie dwóch stref w samochodzie: dla kierowcy i pasażerów. Najlepszym rozwiązaniem jest wykorzystanie płyty pleksi i zamontowanie jej między przednimi (lub przednimi a tylnymi) fotelami. Aktualnie na rynku dostępnych jest wiele formatów do konkretnych typów samochodów. Można też po prostu zlecić wycięcie takiej osłony na zamówienie. Koszt nie jest duży, a zdecydowanie zwiększa nasze bezpieczeństwo.

Wietrzenie

Zaleca się wietrzenie samochodu po każdym kursie i bezpośrednim kontakcie z klientem/gościem. Krótka przerwa i świeże powietrze dobrze zrobi zarówno nam, jak i naszemu samochodowi. W cieplejsze dni (do których jeszcze przynajmniej kilka tygodni) unikaj wietrzenia w czasie jazdy - otwarcie okien może spowodować, że wirus wraz z pędem powietrza "rozejdzie się" po całym samochodzie.

Rękawiczki i płyn do dezynfekcji

Jazda w rękawiczkach w przeszłości kojarzyła się z zawodem szofera lub osobą przesadnie dbającą o czystość i pełną natręctw. Obecnie taki widok wśród kierowców nie jest niczym szczególnym. Rękawiczki oprócz tego, że ograniczają bezpośredni kontakt wirusa ze skórą, działają także psychologiczne - mając rękawiczkę nie zdecydujesz się na wygrzebanie czegoś z zębów, wytarcie ust czy wzięcie do ręki kanapki. Rękawiczki nie utrudniają też prowadzenia samochodu! Ważne, aby wymieniać je regularnie!

W samochodzie oprócz kosmetyków do pielęgnacji jego wnętrza, warto teraz mieć zapas płynu do dezynfekcji. Przecieraj nim regularnie wszystkie klamki i zapięcia pasów. Za nieduże pieniądze można kupić plastikowy uchwyt na kubek, zamontować go w okolicach tylnej kanapy i wyposażyć w płyn odkażający, z którego będą korzystać pasażerowie samochodu.  


shutterstock/Space_Cat shutterstock/Space_Cat

CZYTAJ TAKŻE: