Aleksandra Tycner: - LGD w Europie istnieją już prawie 20 lat. W Polsce krócej, ale chęć działania na wsi przed wojną i po wojnie była, nie zawsze były ku temu warunki.
Mirosław Drygas z Instytutu Rozwoju Wsi i Rolnictwa PAN: - Dzisiaj, w kontekście integracji Polski z UE, pojawiły się środki, które wspierają tego typu działalność lokalnych społeczności. Od nowej edycji PROW pojawiła się Krajowa Sieć Obszarów Wiejskich – KSOW, są na to dość duże pieniądze. W przyszłości może okazać się bardzo skutecznym narzędziem.
Aleksandra Tycner: - LGD Partnerstwo Dorzecze Słupi wspiera przede wszystkim rozwój turystyki. Twórcom lokalnych produktów, które wyróżniają i promują tereny, przyznaje znak jakości Zielone Serce Pomorza.
Monika Gębczyńska z Fundacji: - Atrakcji jest tu tyle, że nie sposób wymienić jednej najważniejszej. Mamy rzekę Słupię, która jest dzika tak samo jak Wieprza. Mamy zabytki, np. zamek w Bytowie, mamy muzea, które warto pokazać. To co stanowi perełkę tego obszaru to są ludzie, którzy przyjmują gości, turystów z sercem.
Małgorzata Nowotnik z Powiatowego Stowarzyszenia Agro-Kaszuby z powiatu bytowskiego: - Stowarzyszenie oraz Lokalna Organizacja Turystyczna „Kaszuby Bytowskie” wstępnie zadeklarowały chęć założenia spółdzielni osób prawnych do obsługi ruchu turystycznego, widząc w tym szansę rozwoju turystycznego wzdłuż Słupi.
Marek Sina ze Stowarzyszenia Aser: - Postanowiliśmy wziąć udział w przedsięwzięciu, któremu patronuje Partnerstwo Dorzecze Słupi. Spółdzielnia może wspierać Stowarzyszenie finansowo.
Gabriela Nośniewska ze Stowarzyszenia Natura: - Moje Stowarzyszenie w roku 2009 wydzierżawiło jezioro i w ramach małych projektów uzyskaliśmy dofinansowanie. Pięknie zagospodarowaliśmy teren wokół jeziora, zbudowaliśmy ścieżkę dydaktyczno-spacerową.
Grzegorz Dacków: - Dorzecze Słupi to także smakowita kuchnia regionalna. Z Fundacją Partnerstwo Dorzecze Słupi współpracuję zasiadając w jury podczas pomorskiego jarmarku, który odbywa się w Bytowie. Oceniamy potrawy zgłoszone do konkursu, są to też czasami produkty spożywcze. Dzięki Fundacji starają się one o certyfikat Zielone Serce Pomorza.
W tej kuchni królują wędzone ryby: łososiowate, pstrąg, karaś, sandacz, szczupak. Również potrawy z grzybów, żurawina, borówka, soki, nalewki.
Aleksandra Tycner: - Fundacja Partnerstwo Dorzecze Słupi wydaje wiele publikacji, od kalendarza kulinarnego po mapy turystyczne regionu, który obejmuje 19 gmin na 4 tysiącach km2.
Więcej informacji znajdą Państwo na stronie internetowej Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi: www.minrol.gov.pl oraz Krajowej Sieci Obszarów Wiejskich: www.ksow.pl