Według resortu obrony FR będą one stacjonować w bazie Sił Powietrznych Białorusi w Bobrujsku, w obwodzie mohylewskim, około 130 km na południowy wschód od Mińska. Ministerstwo podało też, że "po zakończeniu niezbędnych czynności przygotowawczych załogi rosyjskich myśliwców będą pełnić dyżur bojowy wspólnie z białoruskimi kolegami, prowadząc zwiad powietrzny i broniąc przestrzeni powietrznej Państwa Związkowego" Białorusi i Rosji.
Wyjaśniło również, że samolotami transportowymi przerzucono personel techniczny z Zachodniego Okręgu Wojskowego (czyli rosyjskich żołnierzy).
Czytaj także: Białoruski opozycjonista: Putin wypowiedział Zachodowi wojnę >>>
Bobrujskie lotnisko położone jest na południowo-wschodniej Białorusi, około 200 kilometrów od granic Ukrainy i Rosji. Na Białorusi od grudnia ubiegłego roku stacjonują już 4 rosyjskie myśliwce Su-27 na lotnisku w Baranowiczach na zachodzie kraju.
Ministerstwo Obrony Białorusi w wydanym komunikacie stwierdziło, że w przypadku dalszego zwiększania obecności wojsk w sąsiadujących państwach Mińsk będzie podejmować ”adekwatne środki reagowania”.
Łukaszenka zaprasza rosyjskie myśliwce
W środę, po wieczornej wtorkowej rozmowie z Władimirem Putinem, Aleksander Łukaszenka oznajmił, że jego kraj zaproponuje Rosji rozmieszczenie na swym terytorium do 15 dodatkowych samolotów w związku z aktywnością NATO przy granicy białoruskiej.
Dodał, że chodzi o (planowane przez Zachód) ćwiczenia lotnicze nad terytorium Polski. Łukaszenka, wypowiadając się w środę na posiedzeniu białoruskiej Rady Bezpieczeństwa, zaznaczył, że Polska poprosiła o zwiększenie skali ćwiczeń wojskowych na jej terytorium, w związku z czym w ciągu ostatniej doby przerzucono kilkanaście samolotów z Włoch. - Odbywa się zaostrzanie sytuacji u naszych granic. Jeśli z Włoch przerzucono kilkanaście samolotów, to myślę, że trzeba skontaktować się z szefem sztabu generalnego Rosji i zaproponować im to wzmocnienie, które są zobowiązani nam zapewnić - powiedział w środę Łukaszenka. Jak dodał, chodziłoby o 12-15 samolotów, które prowadziłyby patrole nad terytorium Białorusi. - W ostatnim czasie jesteśmy świadkami eskalacji konfliktu i dochodzi do niej nie w Syrii, Libii, Iraku, a już u naszych granic. To już dotyczy naszych interesów - dodał
Minister obrony Białorusi Jury Żadobin przekazał później, że w grę wchodzi przemieszczenie w najbliższym czasie na terytorium Białorusi do 12 rosyjskich samolotów bojowych.
W tym tygodniu na ćwiczenia do Polski ma przylecieć 12 samolotów F-16 amerykańskich sił powietrznych oraz 300 osób personelu. Początkowo odbywające się co kwartał rotacyjne ćwiczenia polsko-amerykańskie planowano na mniejszą skalę, ale przed najbliższą edycją zapadła decyzja o ich rozszerzeniu. Okresowe pobyty amerykańskich F-16 i transportowych C-130 Hercules odbywają się od dwóch lat na podstawie dwustronnej umowy.
PAP/IAR/agkm
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś
A: Bobrujsk. Źródło Google Maps