Od 25 kwietnia do 31 maja osoby przyjeżdżające na MŚ nie muszą mieć wizy. Do przekroczenia granicy Białorusi wystarczy im bilet na zawody.
- Powstaje kwestia obywateli państw, z którymi mamy reżim wizowy i którzy będą wjeżdżać na Białoruś przez granicę z Rosją. Oczywiście nie będziemy mogli im sprawdzić biletu przy wjeździe, gdyż nie ma kontroli granicznej między Białorusią a Rosją. Dlatego będziemy kontrolować przy wyjeździe - oświadczył w czwartek w Mińsku przedstawiciel Państwowego Komitetu Granicznego Białorusi Oleh Zajcau.
Podkreślił, że na przejściach granicznych dla wjeżdżających na MŚ zostaną stworzone specjalne kanały, gdzie kontrola graniczna będzie w miarę możliwości przeprowadzana w trybie przyspieszonym.
Bilety na mistrzostwa będą sprawdzane w bazie danych numerów biletów. Przy wjeździe ten bilet jest przypisywany danemu obywatelowi innego państwa. Jeśli ten człowiek pokazuje bilet przy wyjeździe i wszystko się zgadza, to wyjeżdża - dodał Zajcau.
Uzupełnił, że z gości mistrzostw nie zostanie zdjęty obowiązek wypełniania na granicy karty migracyjnej, której jedna część jest zabierana przy wjeździe, a drugą należy okazać przy wyjeździe.
W czwartek Aleksander Łukaszenka podpisał dekret, zgodnie z którym cudzoziemcy będą mogli od 25 kwietnia do 31 maja korzystać z białoruskich płatnych dróg bezpłatnie.
Łukaszenka zapewnił we wtorek, że jego kraj jest gotów do mistrzostw, które odbędą się od 9 do 25 maja. - Jestem przekonany, że uda nam się zademonstrować wysoki stopień organizacji światowej imprezy hokejowej, a także dowieść wszystkim, że jesteśmy rzeczywiście cywilizowanym państwem w centrum Europy - oświadczył.
PAP/agkm
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś