Okrągły stół z Cichanouską ws. pomocy dla Białorusinów. Działacze: represjonowani to nie emigracja ekonomiczna
Tysiące zwolenników białoruskiej opozycji zebrało się w kilku miejscach Mińska i ruszyło w stronę podstołecznych Kuropat. Podczas starcia padły liczbe strzały - w powierze.
W pobliżu miejsca stalinowskich zbrodni drogę zagrodziły im jednostki milicyjnego OMON-u, wojsk wewnętrznych i funkcjonariusze w cywilnych ubraniach.
Zatrzymani i pobici dziennikarze
Tylko części demonstrantów udało się przedostać do lasu w Kuropatach i tam zapalić symboliczne znicze. Zatrzymano dziesiątki osób, w tym co najmniej kilkoro dziennikarzy.
Dźmitry Sołtan pracujący dla telewizji Biełsat został mocno pobity podczas zatrzymania.
Komentatorzy przypominają, że w Kuropatach 32 lata temu odbyła się masowa demonstracja antyradziecka pod hasłami żądającymi osądzenia zbrodni stalinizmu.
00:59 Relacja Włodzimierza Paca (IAR).mp3 dziady.mp3 Marsz do Kuropat i marsz przeciwko terrorowi. Relacja Włodzimierza Paca (IAR).
Została wtedy rozpędzona przez wojska wewnętrzne z użyciem gazu łzawiącego, co wywołało oburzenie w społeczeństwie i zwiększyło zainteresowanie sprawą Kuropat.
W tym roku doroczny marsz na Dziady do Kuropat był łączony z marszem przeciwko terrorowi, z postulatami odejścia Aleksandra Łukaszenki.Doszło na nim do masowych i brutalnych zatrzymań.
Czytaj także
***
IAR/in.//agkm