Rzecznik prasowy ukraińskiej dyplomacji Ołeh Nikołenko zaznaczył, że ze strony Białorusi nie dotarły na Ukrainę żadne oficjalne informacje o zamknięciu granic. Jednocześnie podkreślił, że zarzuty Łukaszenki dotyczące dostarczania broni na Białoruś są absurdalne. Jak dodał, pozycjonowanie Ukrainy jako zewnętrznego zagrożenia wpisuje się w politykę dezinformacji, represji i straszenia białoruskiego społeczeństwa.
Nieuznawany białoruski prezydent Alaksandr Łukszenka niejednokrotnie już oskarżał Ukrainę - podobnie jak inne sąsiednie kraje, m.in. Polskę i Litwę - o wrogie działania. Ukraińskie władze po sfałszowanych białoruskich wyborach prezydenckich i represjach wobec społeczeństwa nie uznały władzy Alaksandra Łukaszenki.
nt
Na skróty:
Informacje: Wiadomości| Sport| Gospodarka| thenews.pl| Euranet| IAR| Redakcja Katolicka
Rozrywka i kultura: Muzyka| Kultura| Teatr| Studio Reportażu| Polska Orkiestra Radiowa| Orkiestra Kameralna| Chór Polskiego Radia| Studia nagrań i koncertów| Bilety
Wiedza: Nauka i technologie | Historia | Szkolenia
Programy: Jedynka| Dwójka| Trójka| Czwórka| thenews.pl
Społeczności: Kontakt | Oceń nas!