Aleksander Łukaszenka oświadczył, że w razie potrzeby Białorusini powinni być przygotowani do działań partyzanckich.
Łukaszenka w trakcie sprawozdania ministra obrony Jurija Żadobina poświęconego sytuacji w armii w tym roku powiedział, że nie należy być spokojnym dlatego, że Białoruś posiada samoloty, helikoptery, czołgi - jak nigdy mocną armię. - Dziś widzicie, że te samoloty i czołgi w razie współczesnej wojny mogą być bezużyteczne. To stwierdzenie wynika z gorzkiego doświadczenia wojen na przykładzie innych państw - powiedział Łukaszenka.
Według Łukaszenki, obecnie w armii najważniejsze są rakiety. Według niego trzeba umieć bronić się przed rakietami przeciwnika, a także szukać nowych form prowadzenia walki, opierając się na doświadczeniach i mentalności Białorusinów.
IAR, agkm
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś