Logo Polskiego Radia
IAR
Agnieszka Kamińska 12.02.2012

Białoruska telewizja: Polska opłaca protesty w Mińsku

Białoruska Telewizja zarzuciła Polsce finansowanie demonstracji opozycji w Mińsku po wyborach prezydenckich w 2010 roku.
Białoruska telewizja: Polska opłaca protesty w Mińskuźr. tvr.by
Posłuchaj
  • Relacja Włodzimierza Paca z Mińska (IAR)
Czytaj także

W niedzielę wieczorem w pierwszym programie Białoruskiej Telewizji ukazal się 25-minutowy film zatytułowany "Lekcje polskiego", w którym autor oceniał polską politykę wobec Białorusi. W filmie pokazano między innymi fragmenty rzekomej depeszy, wysłanej z polskiego MSZ do Ambasady Polski w Mińsku, a uzyskanej dzięki portalowi WikiLeaks. - W dokumencie mówi się wprost, że zamieszki na Placu Niepodległości w Mińsku były opłacone z Warszawy - zakomunikowała białoruska telewizja.

Autor filmu stwierdził również, że "Polska obecnie zamieniła się w główną bazę przeładunkową do wspierania radykalnej białoruskiej opozycji".

W filmie pokazany został również Aleś Michalewicz. Były kandydat na prezydenta Białorusi, który dostał azyl polityczny w Czechach, prawdopodobnie w trakcie przesłuchania miał mówić o swoich kontaktach z polskimi dyplomatami.

W filmie przedstawiono również fragmenty nagrań, zrobionych ukrytą kamerą lub telefonem komórkowym, pokazujące, jak Władysław Tokariew - działacz polonijny z Witebska miał pośredniczyć w wyrabianiu wiz w polskim konsulacie.

IAR, agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś