Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 03.07.2013

Łukaszenka: próby destabilizacji Białorusi są bez szans

Aleksander Łukaszenka przyjmował paradę wojskową z okazji święta niepodległości razem z 8-letnim synem Kolą.
Łukaszenka: próby destabilizacji Białorusi są bez szansPAP/EPA/TATYANA ZENKOVICH

Wszelkie próby destabilizacji sytuacji na Białorusi są bez szans - ogłosił Aleksander Łukaszenka. Szef białoruskiego państwa przemawiał w mundurze wojskowym przed rozpoczęciem parady wojskowej, którą zorganizowano w związku ze świętem niepodległości. Na uroczystości obecni byli prezydenci Wenezueli i Laosu, Nicolas Maduro i Choummaly Sayasone.

Aleksander Łukaszenka oświadczył, że nowe tysiąclecie nie przyniosło światu pokoju i spokoju. - Nadal obserwujemy dyktat wielu państw i bloków wojskowych, mieszanie się w wewnętrzne sprawy suwerennych państw, przejawy międzynarodowego terroryzmu - mówił Łukaszenka. Łukaszenka uważa, że Białoruś jest poddawana "próbie na wytrzymałość". - Jednakże mądrość i siła białoruskiego narodu niejednokrotnie dowodziły, że jakiekolwiek próby zdestabilizowania sytuacji w naszym kraju nie mają żadnych szans. Jestem przekonany, że godnie przetrwamy wszelkie próby - zaznaczył. Łukaszenka stwierdził, że granica jego kraju powinna być otwarta dla wszystkich "dobrych gości", ale zamknięta przed wszystkimi, którzy mają wobec niej niegodne zamiary. - Pokój i porządek na Białorusi są największymi wartościami i najcenniejszym zwycięstwem naszego narodu. Wszyscy powinniśmy go chronić i bronić - podkreślił.

Parada wojskowa z rakietami S-300

Po wystąpieniu Łukaszenki, które trwało niespełna 7 minut, w centrum Mińska odbyła się parada wojskowa. Przed trybuną honorową przemaszerowało 3 tysiące żołnierzy, w tym jednostka wojsk desantowych z rosyjskiego Pskowa. Później przejechało około 150 pojazdów wojskowych, w tym czołgi T-72 i kompleksy rakietowe S-300.

Zaprezentowano też sprzęt wojskowy z czasów II wojny światowej oraz około 30 współczesnych samolotów bojowych, w tym myśliwce i samoloty szturmowe. BiełTA podała też, że koszt uroczystej parady nie przekroczył 0,2 proc. rocznych wydatków na siły zbrojne Białorusi.

Uroczystość zakończył przemarsz dwutysięcznej kolumny młodzieży i sportowców.

Święto niepodległościw środę świętowano nie tylko w Mińsku, ale i innych miastach. W samej stolicy zaplanowano z tej okazji 46 imprez, w tym wieczorny pokaz fajerwerków.

Łukaszenka zmienił datę święta niepodległości

Dzień niepodległości Białoruś obchodziła początkowo 27 lipca - w rocznicę ogłoszenia deklaracji suwerenności w 1991 roku. Święto przeniesiono jednak na 3 lipca w 1996 roku z inicjatywy Łukaszenki, zatwierdzając tę decyzję w referendum. 3 lipca jest uznawany oficjalnie za datę wyzwolenia Mińska spod okupacji hitlerowskiej w 1944 roku.
Demokratyczna opozycja białoruska za święto narodowe uznaje 25 marca - Dzień Wolności (Dzień Woli), upamiętniający rocznicę proklamowania w 1918 roku Białoruskiej Republiki Ludowej, pierwszego w historii państwa białoruskiego.

IAR/PAP/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś