Logo Polskiego Radia
Jedynka
Maja Bobrowska 24.03.2011

Rekordowe dywidendy z giełdowych spółek

Ten rok może przynieść akcjonariuszom rekordowe dywidendy z giełdowych spółek. Do posiadaczy akcji może trafić nawet 16,5 miliarda złotych.
PieniądzePieniądzeSXC
Posłuchaj
  • Rekordowo wysokie dywidendy

Halina Lichocka: Ten rok może przynieść akcjonariuszom rekordowe dywidendy z giełdowych spółek. Do posiadaczy akcji notowanych na warszawskim parkiecie może trafić nawet 16,5 miliarda złotych. To ponad połowa zysków za ubiegły rok.

Jakub Kurasz, Rzeczpospolita: Tak, ten rok może być znakomity dla posiadaczy spółek giełdowych, zdecydowanie lepszy niż ubiegły, kiedy to kwota ta wyniosła około 12 miliardów złotych, a w 2009 roku, jeszcze przed kryzysem około 13 miliardów. Jest to bardzo dobra informacja, bo przypomnę, że akcjonariusze zarabiają nie tylko na wzroście kursu, ale także na dywidendzie.

Halina Lichocka: Kto zatem może liczyć na największe wypłaty z zysków spółek notowanych na warszawskiej giełdzie?

Jakub Kurasz: Istotny udział w tak zwanej kapitalizacji warszawskiej giełdy ma Skarb Państwa, w związku z tym on też będzie największym beneficjentem wypłat. Obliczyliśmy, że zyska około 4 miliardów złotych. Poza tym Skarb Państwa pobiera podatek od wypłaty dywidendy i - według naszych obliczeń – będzie to około 2,5 miliarda dodatkowego zysku.

Halina Lichocka: Czyli sześć miliardów czterysta milionów złotych zarobi sam budżet państwa. Czy to oznacza to, że spółki z udziałem Skarbu Państwa mają się dobrze?

Jakub Kurasz: Wszystkie spółki mają się znakomicie. Mają bardzo dużo pieniędzy, ponieważ nie przeprowadzają dużych inwestycji. Cały czas boją się, że kryzys finansowy nie da im tej łatwości inwestycji jaką mieli wcześniej. Posiadają więc dużo gotówki, którą powinni przeznaczyć na wypłaty dla akcjonariuszy.

Halina Lichocka: Które z tych spółek, w których Skarb Państwa posiada znaczący udział wypłacą najwyższe dywidendy?

Jakub Kurasz: Najwyższą wypłaci największa firma energetyczna w kraju - Polska Grupa Energetyczna. Znaczące kwoty wpłacą także PZU, KGHM, PKN Orlen.

Halina Lichocka: No właśnie, a co zrobią spółki paliwowe? Przez dwa lata z tej ostatniej wymienionej przez Pana spółki nie było dywidendy.

Jakub Kurasz: W ubiegłym roku PKN Orlen, największa firma paliwowa w kraju miała znakomity wynik. Prezes Jacek Krawiec zapowiedział, że co najmniej połowa ubiegłorocznego zysku, a wyniósł on 2,4 miliarda złotych, zostanie wypłacona akcjonariuszom. W przypadku Lotosu, drugiej co do wielkości firmy paliwowej, rynek spodziewa się, że wypłata wyniesie tylko około dziesięć procent rocznego zysku, gdyż, w tym roku będą musieli płacić wysokie raty za swoje inwestycje - kredyt na dziesięcioletni program, który właśnie zaczyna pracować, przynosić efekty.

Halina Lichocka: Wspomniał Pan, że Skarb Państwa czerpie zyski ze spółek z jego udziałem, ale nie da się ukryć, że to źródło powoli wysycha.

Paweł Majtkowski, Expadner: Wysokie dywidendy mogą cieszyć ministra finansów, ale trzeba pamiętać, że z roku na rok poziom dywidend, które będą wpływały do budżetu państwa może spadać. Wraz z prywatyzacją, ze zmniejszeniem się udziałów państwa w spółkach, możliwości dywidendowe będą co raz mniejsze.

Halina Lichocka: A Ministerstwo Skarbu Państwa planuje sprzedaż kolejnych swoich udziałów – w PKO BP, w grupie Lotos.

Jakub Kurasz: Przed nami największa w historii oferta publiczna, zapowiada się bowiem sprzedaż akcji PKO Banku Polskiego. To będzie tylko część akcji, które posiada Skarb Państwa, ale sprzedaż nawet 10 procent akcji PKO BP, to kwota powyżej 10 miliardów złotych. Zgadzam się, że wraz z prywatyzacją wysycha źródło dywidend, ale uważam, że prywatyzować należy - dla dobra gospodarki.

Halina Lichocka: A skoro o bankach mowa, wygląda na to, że po dwóch latach posuchy posiadacze akcji banków także doczekają się dywidendy.

Jakub Kurasz: W okresie kryzysu Komisja Nadzoru Finansowego wydała zalecenie właścicielom banków w Polsce, żeby raczej nie wypłacali dywidend. W tym roku, gdy sytuacja na rynku jest lepsza, te ograniczenia właściwie nie obowiązują i większość polskich banków giełdowych wypłaca dywidendy. PKO BP wypłaci jedną z większych, ale gigantyczną dywidendę wypłaci Bank Handlowy, a także Bank Pekao SA czy BZ WBK.

Paweł Majtkowski: Rekordowe wypłaty dywidend są przede wszystkim wynikiem dużego zdeterminowania właścicieli - Skarbu Państwa, ale także wielu zagranicznych właścicieli polskich przedsiębiorstw, aby uzyskiwać pieniądze ze spółek w formie dywidend. Kryzys finansowy spowodował na wielu rynkach braki w kapitale, dlatego też wypłata dywidendy jest dobrym sposobem, aby dokapitalizować swoją spółkę. Szczególnie dotyczy to także wielu banków zagranicznych, które działają na naszym rynku, a to właśnie banki wypracowały największe zyski i wypłacają rekordowe, największe dywidendy.

Halina Lichocka: A zatem na dywidendach sporo zarobią także zagraniczni właściciele, udziałowcy banków.

Jakub Kurasz: Wielkie pieniądze tworzą wielkie pieniądze. Wcześniej zainwestowane pieniądze zaczynają przynosić rezultaty. UniCredit, włoski akcjonariusz PKO BP otrzyma około miliarda złotych, France Télécom, który jest właścicielem większościowego pakietu Telekomunikacji Polskiej otrzyma również około miliarda złotych. Są to gigantyczne pieniądze, które powędrują do zagranicznych akcjonariuszy.

Halina Lichocka: Pojawia się zatem pytanie, czy w ślad za zagranicznymi właścicielami naszych spółek giełdowych pójdą krajowi właściciele tych mniejszych spółek?

Jakub Kurasz: To byłoby idealnie. Giełda wymaga od właścicieli spółek, by wypłacali dywidendy. W przypadku zagranicznych giełd, większość spółek, nawet 80 procent największych firm amerykańskich z indeksu S&P 500, wypłaca dywidendy. W Polsce cały czas ten odsetek jest o wiele niższy, nie przekracza trzydziestu procent. Tymczasem dywidenda jest czymś naturalnym i powinna być w każdej polityce, i strategii firmy giełdowej. Na tym polega rynek kapitałowy, żeby nagradzać akcjonariuszy, pokazywać, że firma jest stabilna, wypłacać dywidendę.

Halina Lichocka: Hm… Czy to znaczy, że nasi rodzimi właściciele spółek są chytrzy?

Jakub Kurasz: Wydaje mi się, że nie mają jeszcze wyrobionych pewnych standardów, które obowiązują na giełdach światowych. Poza tym wielu z nich zastanawia się nad tym, że być może warto byłoby zainwestować, kupić, przejąć jakąś inną firmę. Wypłata dywidendy powinna być czymś świętym dla firmy giełdowej.