Niższe wpływy z podatku dochodowego niż prognozowano

Według szacunków Ministerstwa Finansów Polacy mieli w ubiegłym roku wpłacić do kasy państwa trzydzieści sześć miliardów sto milionów złotych podatku dochodowego. Tymczasem fiskusowi udało się ściągnąć tylko trzydzieści pięć miliardów sześćset milionów. Ekonomiści ostrzegają, że w kolejnych latach może być podobnie – mówi Elżbieta Glapiak z Rzeczpospolitej.

– Minister Finansów założył, że już w tym roku wpływy z podatku PIT będą znacznie lepsze, niż to było w 2010 roku. Ekonomiści mają jednak pewne wątpliwości, ponieważ jak się okazało, w 2010 roku wpływy były niższe o około pół miliarda złotych od tych założonych przez resort finansów. Stało się tak, mimo że gospodarka rozwijała się dużo szybciej niż było zapisane w budżecie. Przypomnę, że resort szacował, iż PKB wzrośnie o 1,2 procent, a wzrósł o 2,8. Tak więc wzrost był znaczny. Niestety ryzykiem są także kolejne lata, ponieważ Minister Finansów założył bardzo szybki przyrost funduszu płac, bardzo duże poprawienie sytuacji na rynku pracy i w związku z tym większe wpływy. Tymczasem jeżeli chodzi o przyrost PKB, to już od 2013 roku prognozowany jest spadek. Zdaniem ekonomistów jedno nie współgra z drugim i wyliczenia Ministra Finansów dotyczące wpływów podatkowych mogą okazać się zbyt optymistyczne.
Więcej na ten temat w dzisiejszej Rzeczpospolitej.