Dobiega końca budowa pierwszej nitki Gazociągu Północnego

Sylwia Zadrożna: - Dobiega końca budowa jednej z najbardziej kontrowersyjnych inwestycji w Europie, chodzi o Gazociąg Północny, który połączy Rosję z Niemcami przez Morze Bałtyckie. Ułożono właśnie pierwszą nitkę, druga ma powstać w roku 2012. Dzięki temu Gazprom umocni swoją pozycję na rynku europejskim.

Agnieszka Łakoma z Rzeczpospolitej: - Inwestycja, która kosztowała ponad 5 mld euro, tak naprawdę spowoduje, że do Europy popłynie więcej rosyjskiego gazu i zwiększy się też uzależnienie od dostaw jednego z największych producentów gazu na świecie – rosyjskiego koncernu Gazprom. Dla Polski gazociąg jest powodem obaw, bo może Gazprom zdecydować się na zmniejszenie tranzytu gazu przez nasz kraj, ale też strona rosyjska, a przede wszystkim konsorcjum Nord Stream, nie spełniło wszystkich oczekiwań stawianych przez stronę polską. Stronie polskiej zależało na jak największym zagłębieniu gazociągu, żeby nie kolidował on w dostępie statków o największym zanurzeniu do Świnoujścia. Może się okazać, że będzie kolidował i fakt, że gazociąg jest na głębokości, która uniemożliwi dostęp tym statkom, jest dla Polski niekorzystny.