Logo Polskiego Radia
Jedynka
Elżbieta Szczerbak 03.10.2011

Od przyszłego roku trudniej o kredyt

Od przyszłego roku wchodzą w życie zapisy kolejnej rekomendacji Nazdoru Finansowego, gdzie jeszcze ostrzej będzie liczona zdolność kredytowa.
Od przyszłego roku trudniej o kredytfot. SXC
Mimo, że marże banków znacznie spadły i najtańsze kredyty hipoteczne można w tej chwili zaciągnąć już z marżą ok. 1 proc., to okazuje się, że ciągle trudniej jest dostać kredyt, a to dlatego, że spada nasza zdolność kredytowa - mówi Grażyna Błaszczak z Rzeczpospolitej. I zanosi się na to, że będzie jeszcze gorzej, ponieważ od przyszłego roku wchodzą w życie zapisy kolejnej rekomendacji Nazdoru Finansowego, gdzie jeszcze ostrzej będzie liczona zdolność kredytowa. Maksymalne miesięczne obciążenie w przypadku kredytów w walucie nie będzie mogło przekraczać 42 proc. dochodów. Co oznacza, że po prostu na wyższą ratę nie będziemy mogli sobie pozwolić. Rekomendacja ta zakłada też ograniczenie okresu kredytowania przy badaniu zdolności kredytowej do 25 lat, tymczasem my bardzo chętnie zaciągamy kredyty na 35 lat. I to wszystko spowoduje, że od przyszłego roku zdolność kredytowa przeciętnego klienta banku będzie jeszcze mniejsza.

Mimo, że marże banków znacznie spadły i najtańsze kredyty hipoteczne można w tej chwili zaciągnąć już z marżą ok. 1 proc., to okazuje się, że ciągle trudniej jest dostać kredyt, a to dlatego, że spada nasza zdolność kredytowa - mówi Grażyna Błaszczak z Rzeczpospolitej.

-"I zanosi się na to, że będzie jeszcze gorzej, ponieważ od przyszłego roku wchodzą w życie zapisy kolejnej rekomendacji Nazdoru Finansowego, gdzie jeszcze ostrzej będzie liczona zdolność kredytowa. Maksymalne miesięczne obciążenie w przypadku kredytów w walucie nie będzie mogło przekraczać 42 proc. dochodów. Co oznacza, że po prostu na wyższą ratę nie będziemy mogli sobie pozwolić. Rekomendacja ta zakłada też ograniczenie okresu kredytowania przy badaniu zdolności kredytowej do 25 lat, tymczasem my bardzo chętnie zaciągamy kredyty na 35 lat. I to wszystko spowoduje, że od przyszłego roku zdolność kredytowa przeciętnego klienta banku będzie jeszcze mniejsza."